Wyobraź sobie sen. Biegniesz przez las dookoła Ciebie pełno bez listnych drzew. Na każdej gałęzi wisi samobójca. Biegniesz dalej nie oglądając się. Gdy przed Tobą wyrasta największe z drzew. Nagle mdlejesz i zmienia sie obraz z góry widzisz jak drzewo płonie i ty z nim.
Opisz swoje odczucia.
Sorry ale pomyliłas osoby bo ja nie biegnę tylko wisze