Nie mam jakichś większych marzeń. Stawiam sobie zwykle jakieś mniejsze cele, których raczej marzeniami nie można nazwać. Dążę do nich, zwykle z pozytywnym skutkiem. Takim celem było np. zdanie egzaminu na pas w TKD (żółta belka),zdanie do kolejnej klasy, spróbowanie czegoś nowego, spotkanie z kimś, zrobienie czegoś i tym podobne rzeczy.
Jestem obserwatorem. Uwielbiam patrzeć, doświadczać, analizować. Nie mam potrzeby wprowadzania od siebie jakichś zmian, jednak stale to robię. Samym swoim istnieniem wprowadzamy ciągle jakieś zmiany. Co prawda nie są one duże, ale są. Każdy ma jakiś swój udział w tym, jak cały świat wygląda.
Przejawiam cechy każdego z nich. Czasem jestem mega optymistyczna, jestem przekonana, że wszystko pójdzie zgodnie z planem, pewna siebie, itd. Czasem jestem pesymistyczna, czuję się bezradna, bezsilna, nie mam motywacji. Najczęściej jednak jestem realistką i nią staram się być zawsze. To moim zdaniem najlepsze podejście. Gdy przesadzamy z optymizmem, jesteśmy zbyt pewni siebie i czasem porywamy się na to, na co realnie nie mamy żadnych szans, tracimy wtedy tylko czas. Nadmierny pesymizm sprawia, że nie robimy nic, bo nie widzimy szans, nawet wtedy, gdy są one bardzo duże. Realiści potrafią dość dobrze stwierdzić, kiedy maja szansę powodzenia i jak duża ona jest.
Nie musi. Może pochodzić również z doświadczenia (własnego lub innych ludzi), z zasłyszanych opowieści, z internetu... Praktycznie wszędzie można ją odnaleźć. Trzeba jednak uważać, bo nie wszystko co ludzie mówią i piszą w internecie jest prawdą. Najlepiej czerpać ze sprawdzonych, wiarygodnych źródeł.
Dziękuję ♥1.Lubisz grać w piłkę nożną ? Uwielbiam ♥ 2.Ulubiony film ? TIU, Believe, Never Say Never 3.Oglądasz top model ? Czasem 4.Czy lubisz oglądać film ,,Kevin sam w domu " Uwielbiam bez tego świąt nie ma :)) 5.Ulubione miejsce w domu ? Mój pokój 6.Czy lubisz Taylor Swift ? niezbyt ale ma świetne piosenki 7.Co chciałabyś /chciałbyś dostać na święta ? Jeszcze nwm 8.Jakiego przedmiotu uczy twoja ulubiona pani ? Polskiego ♥ 9.Ulubione słodycze ? Wszystko poza lukrecją fuj 10.Ulubiony ask ? Dużoooo ich
Dziękuję za nominację ♥ @FazzaNaNarryego1. Od kiedy Directioner ? Od 4lat ^^ 2. Jestes jeszcze w jakis fandomach ? ♥Beliebers ♥Roomie ♥Smiler ♥Rusher ♥Kwiatonator ♥ Saszanator♥Little Mixer♥ 3. Kiedy sie urodziles/as ? 1.5.2000 4. Jaki przedmiot w szkole lubisz najbardziej ? WF 5. Lubisz Justina Bieber'a ? Kocham ♥ 6. Ulubieniec z 1D ? Niall 7. Jaka pore roku lubisz najbardziej ? Lato <3 Moje pytania : 1. Ulubiona piosenka ? 2. Czy uważasz siebie za osobę dzielną? 3. Jaki jest Twój ulubiony sport? 4. Jakie według Ciebie są najważniejsze cechy charakteru u człowieka? 5. Jakie jedno marzenie chciałabyś spełnić ? Nominuję wszystkich obserwujących :D
Co najbardziej denerwuje cię w facebook'u? Płytkie cytaty, linki do kwejków, zaczepki, codzienna dawka nudnego życia ludzi z twojego otoczenia, lansowanie się sesjami zdjęciowymi czy obnoszenie się związkami i hucznymi zerwaniami? A może lubisz fb?
W sumie nic mnie nie denerwuje. Jak ludzie lubią się lansować, to niech to robią, mi nic do tego. Rzadko przeglądam tablicę i w ogóle wchodzę na fejsa. Mam go zawsze otwartego w przeglądarce w drugiej karcie, zaglądam tam jak zauważę, że dostałam powiadomienie albo jak ktoś do mnie napisze. Od czasu do czasu wrzucę jakieś zdjęcie albo wpis. I tyle z mojej działalności. Kiedyś przeglądałam codziennie główną tablicę, ale coraz bardziej mnie to nudziło, aż przestałam.
Bo ludzie tacy już są - chcą tylko więcej i więcej. Nie patrzą na to, co już mają, tylko na to, co chcą mieć. Doceniają coś dopiero, gdy stracą. Wtedy odczuwają brak. Zauważają, co tak naprawdę mieli. Ale nie generalizujmy - nie każdy taki jest. Starajmy się cieszyć z tego, co mamy.
Ludzie nie lubią, gdy czegoś nie wiedzą, nie rozumieją. Muszą mieć wszystko wyjaśnione. Dlatego, gdy nie wiedzieli jeszcze jak powstaje burza, dlaczego wschodzi słońce, itd. przypisywali to wszystko bogom. Teraz część z tych rzeczy jest już wyjaśniona, jednak nadal nie wiemy np. co nas czeka po śmierci, itp Większość ludzi boi się zakończenia swojej egzystencji i chciałaby, aby coś jeszcze po śmierci było. Co niektórzy nie mogą znieść myśli, że być może nasze życie nie jest niczym niezwykłym - zwykły, nic nie znaczący proces biologiczny. Potrzebują wierzyć, że to coś więcej, że to wszystko do czegoś dąży, że są czymś ważnym we wszechświecie, a nie zwykłym pyłkiem. Nie wiemy jednak, jak jest naprawdę i nikłe są szanse, że się tego dowiemy. Ale wszystko się okaże...
To pewnie zależy od człowieka. Myślę, że część ludzi chce być nieśmiertelnymi,ponieważ nie wiedzą, co ich czeka po śmierci, boją się tego. Boją się niebytu, nieistnienia. Ja w sumie chciałabym być nieśmiertelna, ale nie do końca - to znaczy, tylko ja mogłabym siebie zabić. Dlaczego? Lubię poznawać, obserwować, doświadczać. Jak byłabym nieśmiertelna, mogłabym zwiedzić cały świat, w przyszłości może i inne planety, widziałabym jak wszystko wciąż się rozwija, miałabym dość czasu, by spróbować wielu rzeczy i odwiedzić wiele miejsc. Jednak jeśli nastąpiłby "koniec świata" i miałabym dryfować w pustej przestrzeni kosmicznej w nieskończoność, to wtedy przydałaby się opcja samobójstwa.