Witaam c: Nie pamiętam jakim cudem znalazłam sie łózku, o której wróciłam, co sie stało z osobą, która mnie odprowadzała i kiedy zasnelam. Mój organizm dziś strajkuje, w życiu nie miałam takiego kaca.
Od 15 do 18 egzaminy zawodowe. Przez stres zjadlam tylko 7daysa. Kawa duzo zdzialala. Glupi ma zawsze szczescie. Trafilam na nauczuciela z poligrafii, ktory byl ze mna na kilku koncertach punkowych. Zawdzieczam mu zycie, pogadal, posmial sie i doradzil co do projektu. Potem szybkie dwa piwka, autobus i swietowanie ze znajomymi. Przytargalam do domu amarene w energetyku, brat sie napil, stwierdzil ze smakuje jak guma balonowa i polal matce, tak oto rodzinka nieswiadomie napila sie xdd Jest po pierwszej w nocy, odpuszam sen. Za duzo mysli w glowie. Dlaczego pytanie z anonima? Moze opowiesz jak Tobie minal dzien?
Coraz częściej przyłapuję się nad myśleniem o przyszłości. Dla mnie to ogromny plus. Zaczynam żyć, planować i marzyć. Zrobiłam cholerny krok w przód, właśnie w tym czasie, gdy było najgorzej. Sama przed sobą udowodniłam na ile mnie stać i jak bardzo psychicznie jestem silna.
Miłość jest cholernie cennym uczuciem, ma wiele twarzy. Potrafi odbudować człowieka, jak nigdy dotąd. Nadaje sens każdemu dniu, motywuje do działania i co najważniejsze- przynosi ogromną radość i szczęście. Potrafi też doszczętnie zniszczyć. Włada nami jak wiatr liśćmi. Cokolwiek by się nie działo, wspominając wzloty i upadki jestem pewna tego, że dla miłości jestem w stanie zrobić wszystko. Stawiając swój los na jedną kartę możemy zyskać bardzo wiele. Czasami warto dla tych paru chwil szczęścia tonąć przez całe życie w gównie. https://www.youtube.com/watch?v=QUTeCh9MOfw
Od ponad dwóch godzin na klatce schodowej siedzi starszy Pan o kulach. Nikt z sąsiadów nawet nie zapytał czy potrzebna mu pomoc. Wszyscy mijali go bez słowa. Matka wraz z bratem pojechali na zakupy, niemalże rozkazując zamknąć drzwi, przecież nie wiadomo kim on jest, może to złodziej. Nie usiedziałam na miejscu długo, poszłam zapytać, czy coś się stało, czy mogę pomóc. Spojrzał na mnie bojaźliwym wzrokiem, wymruczał tylko, że przyszedł się ocieplić. Dałam mu cieplusią zupę, a On zaczął dziękować, tak jakbym podarowała Mu 1000zł. Od razu za serduchu robi się cieplej, odmarzłam na jakiś czas.
"I reach for calm I starve for a balance unknown This burden tortures me deep in my soulI've found that strife won't make the bleeding stop Nor will it take away the pain I feel like this search is all in vain And I struggle to find my wayHow I yearn for the silence For an end to the voices The calamity grows and the deafness leads to disarray"https://www.youtube.com/watch?v=IIvSXocE6YY
"Pamięć jest straszliwa. Człowiek może o czymś zapomnieć - ona nie. Po prostu odkłada rzeczy do odpowiednich przegródek. Przechowuje dla ciebie różne sprawy albo je przed tobą skrywa i kiedy chce, to ci to przypomina. Wydaje ci się, że jesteś panem swojej pamięci, ale to odwrotnie - pamięć jest twoim panem."