W sumie to zaczęło się od mojej klasy. Śmialiśmy się ciągle mówiąc do siebie "Meduuzaaa", moja nauczycielka wgl ma podpis, który wygląda jak Meduza, i po jakimś czasie zaczęli do mnie mówić Meduza. Teraz to trochę to zanikło i jest "sysiacri" (zawsze gdy to mówimy to udajemy, że spływa łezka po policzku XD), ale za to w necie została Meduza, haha. Dużo by tu tłumaczyć. XD