Mnie ciekawi jedynie: co fani Doctora WHO myślą na temat tego że nie jesteśmy sami we wszechświecie?
Pewnie każdy ma własną wizję :) ale Doctor Who pokazuje przede wszystkim to, że wszechświat jest nieskończony i wszystko jest w nim możliwe, więc kto wie, czy gdzieś poza zasięgiem naszych naukowych przyrządów nie rozkwita jakaś cywilizacja, zapewne tak bardzo różna od naszej, że nigdy jej nie poznamy.
Z interesujących wizji obcości ja mam natomiast ostatnio z tyłu głowy tę z powieści Liu Cixina - Problem trzech ciał i kolejnych tomów - z bardzo z kolei ponurą wizją wszechświata, który tętni życiem, ale nigdy tego życia nie poznamy i lepiej się nie wychylać, bo nie jesteśmy w stanie przetrwać kontaktu. Bardzo polecam, świetne książki.
/ Lierre
Z interesujących wizji obcości ja mam natomiast ostatnio z tyłu głowy tę z powieści Liu Cixina - Problem trzech ciał i kolejnych tomów - z bardzo z kolei ponurą wizją wszechświata, który tętni życiem, ale nigdy tego życia nie poznamy i lepiej się nie wychylać, bo nie jesteśmy w stanie przetrwać kontaktu. Bardzo polecam, świetne książki.
/ Lierre