Ciągle wybiegam myślami gdzieś daleko i nie skupiam się zbytnio na tym, co jest teraz, co jest błędem. Ale lubię myśleć co będzie. Widzę siebie już po studiach w mojej jednej z dwóch wymarzonych prac, tylko nie wiem w której, bo studia mogą mi przeszkodzić. Widzę swój dom, wiem, jak będzie wyglądał każdy pokój, widzę swoją rodzinę, swoje dzieci, swojego psa. Nawet wiem jaka rasa. Wiem, do którego roku życia chcę wziąć ślub, mieć dzieci. No i widzę swój pogrzeb, bo chciałabym umrzeć dość młodo jak na "te" czasy.
Nie warto. Wiem to z własnego doświadczenia. Boli Cię praktycznie wszystko. Nie umiesz powiedzieć sobie "mam wyjebane". A nawet jak tak powiesz to i tak nie masz. Mnie ogólnie nie podoba się bycie wrażliwą. Wolałabym być zimną suką, ale nie umiem się w taką zmienić. Serca mi się łamie kilka razy dziennie. Na widok ludzi, kiedy usłyszę coś niemiłego, kiedy zobaczę coś niemiłego. Cokolwiek. Nawet błahostka potrafi mnie dotknąć. Niedawno nawet obudziłam się w środku nocy i zaczęłam myśleć o jakiś głupich sprawach..głupich dla innych. Dla mnie ważnych, choć nieznaczących. I tak minęła godzina płaczu z niczego i stracona noc, bo smutek zawładną mą osobą.
załóżmy że jutro wszystkie szkoły zostają usunięte, zniszczone i tak dalej, to co robisz w takim wypadku, Melanż czy może do pracy, a jak tak to jakiej? :D #Ciekawość xd
Nie imprezuję, nie piję alkoholu, jestem grzeczna. Nigdy nie pracowałam więc nawet nie wiem do czego się nadaję. Ale myślę, że raczej znajduję sobie pracę, wyjeżdżam do Niemiec albo Hiszpanii i tam zostaję na zawsze <3 Pracując..
tak naprawdę to już straciłaś.. tylko jeszcze nie wiesz
Nie straciłam i nie stracę. A może tą pewną dziewczyną byłam ja, co? Poza tym, On nie jest głupi, więc nawet jakby mnie zdradzał to nie odnosiłby się z tym na mieście :) Pozdrawiam
nie odpowiadaj na to pytanie. piotrek Cb zdradza. mówię serio. wierz w to lub nie, nie pytaj kim jestem, widziałam go na mieście z pewną dziewczyną i nie chciałabyś widzieć tego widoku.
Hahahahahahahahahahahahahahahaha, proszę Cię, gówno wiesz, w butach śpisz. Poproszę dowód, wtedy pogadamy ;*
Przyjeżdża moja ciocia, będzie tort i tyyyyle kalorii. Brat ma urodziny, prezenty, sto lat itd. Dostanie rybkę, którą pewnie szybko się przestanie zajmować :D