@opisy_dla_wszystkich

W krainie opisów, cytatów itd.

Ask @opisy_dla_wszystkich

Sort by:

LatestTop

Dodasz jakies opowiadanie? :) fajnie sie je czyta :)

Magadalen’s Profile PhotoMagadaa ;*
I znowu nie potrafię, znowu nie umiem, oddać komuś całego serca. ponownie odrzucam ideał, za który sprzedała by duszę każda dziewczyna, za którym oglądają się największe laski. nie mam już jak zaprzeczać, znowu wpakowałam się w nieodwracalne problemy, zrobiłam komuś dziurę w sercu i przez nią wlazłam, choć nie wpuszczałam nikogo do siebie. i dlaczego to wszystko ? dlaczego nie potrafiłam znów pokochać ? przez pewnego chłopaka, który siedzi mi w głowie już od roku, i którego nijak nie mogę się pozbyć z myśli, choć przez ten cały czas nie był tak śmiały, by powiedzieć coś poza cześć.

Czy można prosić o jakieś opowiadanie? :) Są świetne *.*

Szwagier13’s Profile Photo☆♡☆ KaMiś☆♡☆
Zamknęłam oczy i policzyłam do dziesięciu. Odetchnęłam i popatrzyłam raz jeszcze na kartkę. Wyrazy były ściśnięte jak sardynki w puszce, a ja dostawałam już oczopląsu. Już od kilku dni próbowałam sobie poradzić z tym tłumaczeniem. Nie mogłam, byłam cała roztrzęsiona, wyżuta z pomysłów i zapału. Musiałam coś z tym zrobić. Wstałam od biurka i wyszłam z pokoju. Cały dom pogrążony był w ciemnościach. Rodzina nadal nie wróciła. Kiedy indziej pozapalałbym wszystkie światła, ale nie miałam na to ochoty. Dziś ten mrok zalegający po kątach był moją ostoją i wytchnieniem, tylko w nim funkcjonowałam normalnie tak jak nietoperze, te małe bestyjki. Głowa mi pulsowała, poszłam do kuchni. Poszukałam szklanki i nalałam do niej wody. Potknęłam tabletkę Apap i usiadłam na krześle czekając, aż ból odpłynie. Powoli myśli zaczęły się porządkować, a ucisk na skroni zelżał. Uśmiechnęłam się zadowolona, że wszystko wraca do normy. Znowu wrócił lęk, że z ciemności zaraz coś wyskoczy, ale nie to było najgorsze, potrafiłam to znieść. Gorsza była ta świadomość, to wszechogarniające poczucie beznadziejności.

View more

Czy można prosić o jakieś opowiadanie 
Są świetne

Related users

no wiesz zatkało mi oddech miło że tak o mnie mówisz ładne zdjęcie ;)

stachuuui’s Profile PhotoMały warist
Dlaczego jest tak, że nam, dziewczynom zależy bardziej?
To my nie możemy zasnąć bez tego waszego "dobranoc", denerwujemy się, gdy nie odpisujcie nam od razu na esemesa, gdy uśmiechacie się do innej panny. To my wariujemy, gdy ktoś w szkole użyje tych samych perfum, co wy. Gdy uśmiechacie się do nas tak cholernie słodko, a co dopiero gdy nas całujecie. Przywiązujemy się do was, do waszym obecności w naszym życiu. Ale wy faceci tak po prostu potraficie odejść, tak nagle, bez żadnego wytłumaczenia. Jakbyśmy były nikim, jakby to co nas łączyło nigdy nie miało miejsca, jakbyście po prostu wymazali to z pamięci. My tak nie potrafimy, ale to bardzo dobrze. Nie chcemy pieprzyć życia innym ludziom, tak jak wy nam.
no wiesz zatkało mi oddech miło że tak o mnie mówisz ładne zdjęcie

Twoje opowiadania są świetne, uwielbiam je czytać <3 Jeśli możesz dodawaj ich jak najwięcej ;*

jestemfajny17’s Profile PhotoJesteśmy fajnii ^^
Widziałam zazdrość w jego oczach, kiedy siedziałam na ławce z kumplem rozmawiając o "życiu". Było już cholernie ciemno i głośno. Zabawa zaczęła się rozkręcać, a ludzi coraz więcej przybywać. Poczułam wibracje w kieszeni, odczytałam esemesa. Nadawca: On. Treść: "Jeśli nie chcesz, żeby ten gościu dostał, to lepiej z nim gdzieś idź tak, żebym was nie widział." Uśmiechnęłam się do ekranu, po czym zapytałam kumpla: - Uczciłeś dzień przytulania?
- Nie.
- No to na co czekasz?
Twoje opowiadania są świetne uwielbiam je czytać 3 
Jeśli możesz dodawaj ich jak

sexi styl masz laska

stachuuui’s Profile PhotoMały warist
Za każdym razem, kiedy witając się z Twoimi kumplami, któryś pododdział, że zajebiście wyglądam, Ty bardziej ściskałeś moją rękę, albo całkowicie obejmowałeś ramionami tak, że nie mogłam prawie oddychać. Miażdżyłeś go wzrokiem "stul mordę, ona jest moja" choć dobrze wiedziałeś, że to dla Ciebie się stroje. Chociaż twierdziłeś, że to słabe całować się przy ludziach, zwłaszcza znajomych, kiedy po kilku kieliszkach wspólnie wypitych mrowiły mnie usta chętne do połączenia ich z Twoimi, zachłannie podgryzałeś moją dolną wargę, nie zważając na gwizdy innych. Na co sobotnich imprezach, kiedy podchodził jakiś chłopak prosząc mnie o wspólny taniec, wypraszałeś kolesia słowami: - Może najpierw ze mną zatańczysz? - i porywałeś mnie na środek parkietu nie wypuszczając ze stalowych objęć. Wiesz... ja lubię być tylko Twoja.

View more

sexi styl masz laska

Jeszcze jakomś historie prosze :D

Kochała go... kochała go od dawna. Ponad życie! Wszystko co robiła, robiła z myślą o nim. Zawsze nosiła ze sobą mały portfelik, a w nim widniało jego malutkie zdjęcie, które zrobiła po kryjomu podczas wakacji. Płakała przez niego, cierpiała jak nikt... płakała z cierpienia, aż serce bolało... zawsze marzyła, że kiedyś obudzi się rano, a on będzie obok niej... wierzyła w te marzenia. Pewnego dnia, siedziała zupełnie sama, niezmiernie zamyślona, płakała. Podszedł on, przytulił i powiedział: - Nie płacz więcej. Od tej pory byli razem. Do czasu... już po krótkim czasie znudziła mu się i ją zostawił, lecz fakt, iż nie mógł znaleźć innej dziewczyny pogrążał go. Prosił, by wróciła. Ona wierzyła, że on ją naprawdę kocha, że czuje to samo. Zgodziła się natychmiast, lecz ten chłopak zrobił to samo, co za pierwszym razem - znudził się i ją zostawił... stanęła na parapecie, skoczyła w dół. Spadając, słyszała w swoim mieszkaniu dzwoniący telefon. To dzwonił on, powiedzieć jej, że już wie, że kocha ją naprawdę, jak nikogo do tej pory. Tak, rzeczywiście ją pokochał, było już za późno. Ona już nie żyła...

View more

Jeszcze jakomś historie prosze D

a ja też mogę prosic opowiadanie? o miłości jak można :)

WeraBeybe’s Profile PhotoNika#KM✎
Siadł na przeciwko obejmując mnie nogami, łapał moje dłonie w swoje i kazał mi opowiadać jak spędziłam te godziny, podczas których się nie widzieliśmy. Słuchał tego mojego pierdolenia o łażeniu z psem, obieraniu ziemniorów, sprzątaniu, moich nieudolnych próbach gotowania i innych pierdołach. Opowiadałam jak zawsze przeważnie gestykulując, ale wystarczyło, że w ten specyficzny sposób zaczął dotykać mojego nagiego uda albo dłoni, a ja wtedy zapomniałam języka w gębie. Patrząc na niego, mającego twarz kilka centymetrów od mojej z lekko rozchylonymi ustami i przeszywającym przeszywającym spojrzeniem zaczynałam jąkać się jak ostatnia popaprana i zapomniałam o czym mówię. Wtedy zapytał: - I co kochanie jeszcze robiłaś? - po tym pytaniu nachylał się nade mną i ustami muskał szyję, najpierw delikatnie, ale od tego cholerstwa w opowiadaniu myliłam psa z mamą, ziemniaki z mandarynkami i nie mogłam się skupić na żadnym zdaniu. Skurczybyk, nieźle na mnie działa.

View more

a ja też mogę prosic opowiadanie  o  miłości jak można

Pytanie do obserwowanych. Co twoim zdaniem znaczy w dzisiejszych czasach słowo "miłość"?

Miłość? W dzisiejszych czasach to tylko szpan i serduszka zrobione ze strzałki w lewo i cyfry trzy. Nie ma już wieczornych spacerów, wręczania kwiatów, potajemnych spotkań, gdy rodzice dają karę. Teraz pozostało palenie i picie razem. Niby nic, a jednak czasem coś.
- Mamusiu, a co to jest miłość?
- Miłość? To taka mydlana bańka. Na początku jest jak z bajki. Kolorowa. Niestety jak to bajka, musi mieć swoje zakończenie, które nie zawsze kończy się Happy Endem.
Pytanie do obserwowanych Co twoim zdaniem znaczy w dzisiejszych czasach słowo

Napisz coś dla mnie, proszę :3

z0zol’s Profile PhotoZuzia
Na tamtej domówce za dużo wypiłam. Zostawił mnie na chwilę i poszedł po szklankę wody. Oparłam się o ścianę. Przyciemnione światła w całym domu nie pozwalały mi praktycznie nikogo rozpoznać. Wszędzie unosił się dym, wszyscy jego kumple wykorzystywali okazję, żeby wyrwać laski na raz. Już nie mogłam na to patrzeć. Pod każdą ścianą jakaś parka wymieniała się śliną, dziewczyny pozwalały sobie wkładać ręce pod spódniczkę. Po chwili poczułam mocne szarpnięcie za włosy. Tą gębę od razu rozpoznałam. - I co, dałaś mu już? - jego była burknęła z ironią.
- I to raz? - zakpiłam, a laska jeszcze bardziej się wkurwiła.
- Nie waż się go więcej tknąć. Nie masz prawa, kurwo.
- Kochanie, Ciebie głaskał, mnie pierdolił - odpowiedziałam nadzwyczaj cwaniacko odwracając się plecami, akurat, kiedy do nas poszedł.
- Spierdalaj stąd - syknął w jej stronę obejmując mnie. Odeszła z wymalowanym na twarzy: "popamiętasz suko". Miałam wyjebane. Przy nim, nic nie mogło mi się złego stać.

View more

Napisz coś dla mnie proszę 3

jakies opowiadanie mozna?

Leżała i marzyła. To umiała najlepiej. W obłoku nieświadomości coraz realnej wyostrzała się smukła postać mężczyzny i nieznanej twarzy. Dlaczego nieznanej - nie wiedziała, może dlatego, że to tylko marzenia, ale pewne było, że uśmiechał się do niej, patrzył z czułością. Zbliżył się. Dotknął dłonią jej policzka i odgarnął włosy. Odsłonił przypadkiem jeden z jej kolczyków, w której odbił się blask jednej ze świec, stojących na stoliku w nieznanej kawiarni. Musnął delikatnie ustami jej ucho, po czym szepnął: - Jesteś doskonała... najpiękniejsza... idealna... dlatego Kocham Cię i... i... chciałbym, żebyś spędziła ze mną resztę życia. W tym momencie poczuła, że wszyscy w lokalu... jakby rozpłynęła się, a on złożył na jej ustach głęboki i namiętny pocałunek. Nagle wszystko zaczęło się kręcić... jej zebrało się na wymioty. W tymże momencie otworzyła oczy i fala ulgi przeszła po całym jej ciele. Nie było jego, ani kawiarni, ani tych ludzi. Leżała na bordowej sofie w pokoju oświetlonym słabą poświatą księżyca na czarnym aksamicie. Pod swoim ramieniem poczuła znajome ciepło... Ją. Pocałowała dziewczęcą postać delikatnie i powiedziała cichutko: - Gdyby wszystkie moje marzenia się spełniły, byłabym nieszczęśliwą kobietą na świecie... bo nie miałabym Ciebie.

View more

jakies opowiadanie mozna

napiszesz coś o rozstaniu? :c

wormsiak’s Profile PhotoOnlyFriends
Stali w głośnej ciszy.
- Powiedz coś - bąknął nagle. Podniosła na niego smutne oczy.
- Co byś chciał usłyszeć? - zapytała szeptem. - Że też mnie kochasz, że wszystko będzie dobrze i mi wybaczysz - cichym westchnieniem dał znak, że zacznie płakać.
- O czym myślałeś, kiedy byłeś z nią? Co czułeś? Satysfakcję? Pomyślałeś wtedy o mnie? O tym, jak będę się czuć? Jak każdej nocy będę myślała o tym, że ona przez ten cały czas trzymała w ramionach moje całe życie, że dotykała ciała, które ja tak pokochałam i patrzyła w oczy, których nigdy nie zapomnę? Pomyślałeś o tym? - schowała twarz w dłoniach.
- Kocham Cię - powiedział.
- Miłość polega na wierności i zaufaniu, wiesz? - warknęła zapłakana.
- Nie odchodź - powiedział cicho.
- To Ty odeszłeś, splatając z jej swoją dłoń. Mam tylko nadzieję, że będzie kochała Cię tak mocno jak ja - po ścianach uszu odbijało się jej bicie serca.

View more

napiszesz coś o rozstaniu c

dasz cos dla mnie pliska ! :*

- Dlaczego wy nie jesteście razem? - dobrze, że zdążyłam usiąść na krzesełku, bo prawie bym upadła, słysząc to pytania koleżanki z ławki.
- O czym Ty mówisz? - wybuchnęłam śmiechem.
- No o tym, żebyście razem byli. Pasujecie przecież do siebie - odpowiedziała nadzwyczaj szeroko się śmiejąc. - Ciągle widzę was razem, kłócicie się co dnia, godzicie się milion razy na godzinę, cały czas droczycie i w ogóle - dodała, a ja zamrugałam kilka razy, bo nie mogłam przez chwilę do siebie dojść.
- O nie, nie... przecież my tylko tak... jak kumple - odpowiedziałam, a ona uszczypnęła mnie w biodro śmiejąc się jeszcze głośniej.
- Jasne, jasne. Ja to widzę. Wszyscy to widzą. Macie być ze sobą i już - rozbawiła mnie tym ostatnim zdaniem.
- Słuchaj... z logicznego punktu widzenia nie pasujemy do siebie... rozum by mi na to nie pozwolił - w tym samym momencie zawołał mnie z drugiego końca klasy i kazał coś złapać. W ręce wpadł mi od niego kapselek tymbarka z napisem: "PATRZ SERCEM".

View more

dasz cos dla mnie pliska

coś optymistycznego? <3

Weszłam z tatą do sklepu, do którego wypada codziennie przed pracą. W sumie wyglądało jakbyśmy byli obcymi sobie ludźmi i weszli tam całkiem osobno. Miła ekspedientka spytała co podać. Tato wymienił kilka produktów, po czym podał pieniądze. Babce uśmiech nie schodził z twarzy, a słodkich słówek miała aż nad to. W końcu nie wytrzymałam i przytulając się do taty powiedziałam: - Tatuś, a może tą bombonierke w kształcie serca dla mamy, co? - Ekspedientce wyszły gały, a tato z miłym uśmiechem dodał: - No to poprosimy jeszcze to.
Tak, lubię zaskakiwać ludzi i owszem - jestem cholernie zazdrosna, jeśli chodzi o tatę.
coś optymistycznego 3

uwielbiam twoje opowiadania <3 jeśli napisałaś dla mnie jakieś opowiadanie byłabym mega wdzięczna :3

Anek24680’s Profile PhotoNixie ±
Śniła mi się już kilka razy, jednak ten sen wzruszył mnie najbardziej. Przyszła do mnie, usiadła obok i tak po prostu w milczeniu ze mną siedziała, tak jak za dawnych lat. Nie potrzebowała żadnych słów, aby mnie pocieszyć, jej milczenie było dla mnie czymś ważnym, nagle się odezwała: - Nie wolno Ci przestać sobie radzić! - krzyknęła na mnie. Siedziałem i patrzyłem na nią oniemiały. - Jesteś silny i dasz sobie radę, choć by góry płonęły, Ty nie poddasz się, wierzę w Ciebie - nie zdążyłem wydusić z siebie żadnego słowa, jednak gdy już to miałem zrobić ona się tylko uśmiechnęła i rozpłynęła. Obudziłem się i poczułem zapach jej perfum, których zawsze używała. Mimowolnie się uśmiechnąłem z kilkoma łzami spływającymi po moich policzkach.
uwielbiam twoje opowiadania 3 jeśli napisałaś dla mnie jakieś opowiadanie

hejo potrzebuje opisu do zdjęcia , nie za długiego :)

CyytrynkaGit’s Profile PhotoKamila
* Wszystko to, co pozostało to mgła wypalonych uczuć i niewypowiedziane słowa.
* Jesteś pierwszą myślą, gdy wstaję rano i ostanią, gdy kładę się spać.
* "Nadzieja karmi a nie tuczy" - Kamil Bednarek
* Bo co może zdziałać zwykła dziewczyna w trampkach, nie?
* "Wiara w siebie jest fundamentem, jeśli nie wierzysz w siebie, nie idziesz na przód" - Kamil Bednarek
* Możesz mieć wszystko, albo być dla kogoś wszystkim.
* Pamiętaj, że żyjemy pod tym samym słońcem.
* Mam ochotę przedawkować miłość, taką z wzajemnością.
* "Ile były warte nasze słowa, kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?" - Happysad
* Jestem hardcorem, bo mama mi pozwoliła.
* Jakby można było w jednym krótkim przytuleniu dotknąć serca sercem <3.
* "Jeśli nie masz po co żyć, znajdź coś w imię czego gotów byłbyś umrzeć" - Tupac Shakur.
* "Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań. W życiu nie chodzi o to, by sympatię zdobywać" - ELDO
Jeśli, któreś Ci się spodobało, to możesz sobie wybrać...

View more

hejo potrzebuje opisu do zdjęcia  nie za długiego

Co myślisz na temat przyhaźń damsko-meskiej ?

rudag’s Profile Photo#ZŚ #PLNY #N #₩ swag
Kobieta pełniąca rolę kolegi to rzadki skarb. Toleruje ludzi takimi jakimi są, obdarzając ich od czasu dozą zdrowej, szczerej, konstruktywnej krytyki (o ile coś takiego istnieje). Można z nią pogadać o wszystkim, zapytać o radę (szczególnie gdy masz problemy ze swoją kobietą). Trudno się z nią nudzić, bo zasady na jakich się przyjaźnicie sprawiają, że możecie robić niemal wszystko. Ale uważaj - ryzykujecie utratę wszystkiego. Dodanie wątku etyczno-miłosnego będzie na pewno ogromnym przeżyciem dla was obojga, ale przecież nic nie trwa wiecznie i kiedyś się rozejdziecie. A wtedy powrót do przyjaźni jest już raczej niemożliwy. Jej główną, różniącą ją od innych kobiet cechą jest wyraz twarzy - coś pomiędzy zaciętością, zaniepokojeniem a smutkiem.
Co myślisz na temat przyhaźń damskomeskiej

To o tym bracie mnie bardzo poruszyło Daj jakies tak samo smutne opowiadanie :C

Misiiaaa7’s Profile Photoaneta
Kiedyś przechadząc się po mieście zauważyłam dziewczynę, była zupełnie szara, bez duszy. Moje oczy nie dostrzegały w niej zero entuzjazmu. Cała roztrzęsiona siedziała na krawężniku trzymając jakieś zdjęcie w dłoni. Podbiegłam nieśmiało pytając: - Cześć, co tam oglądasz? - spojrzała na mnie zapłakanymi oczami po czym odpowiedziała: - Widzisz to? - powiedziała duszącym głosem, wskazała palcem na fotografię. Na zdjęciu wyraźnie był pokazany mężczyzna. Lekko uśmiechnięty, ale szczęśliwy. - To był cały mój świat - po tych słowach upuściła fotografię. Wiatr porwał ją dalej, zostawiając na autostradzie. - Idę po mój świat! - krzyknęła i wybiegła za nią. Nagle po mieście rozległ się pisk opon i trzask łamiących się kości.
To o tym bracie mnie bardzo poruszyło
Daj jakies tak samo smutne opowiadanie C

Świetne historie :D napiszesz coś dla mnie?

Obudził ją nagły błysk światła. Nieświadoma niczego, otworzyła powoli oczy. Siedziała sama w ciemnym pokoju, zamknięta wśród czterech ścian. Na sobie miała tylko białą, cieniutką sukienkę. Zobaczyła, że siedzi skulona w kącie. Burza ucichła. Rozejrzała się powoli po pokoju, a wszystko widziała jakby za mgłą. Na środku pokoju stało krzesło i stół, na którym stała wygasła świeca. Jedyne światło to już tylko promienie księżyca wpadające przez okno. Po omacku, niewiele widząc, znalazła drzwi i leciutko nacisnęła klamkę, ale drzwi nie drgnęły. Były zamknięte. Z jej niebieskich oczu zaczęły sączyć się krople błękitnych łez. Płakała. Nie widziała co ma zrobić. Podeszła do okna. Blask księżyca oświetlał drzewa znajdujące się w oddali, a przed nią szyba, a za szybą przestrzeń. Zielona trawa połyskiwała od kropel wody. Zamyśliła się. Tak bardzo chciałaby być na zewnątrz. Położyć się na mokrej trawie i trzymać za rękę... jego... nagle jej myśli się urwały. Po głowie zaczęły krążyć myśli, że to on zamknął ją samą. Bez żadnej pomocy. Bez żadnej nadziei. Bez słowa otuchy i pomocnej dłoni. W duszy powiedziała sobie, że go nienawidzi, a jednak serce tak bardzo go kocha. To on odebrał jej życie i wolność, zamykając ją w tym pomieszczeniu. Czuła, że z żalu pęknie jej serce. Kochała go, a on po prostu ją zostawił. Samą, bezbronną. Myślała, co mu powiedzieć, gdy go zobaczy. Przeprosić, podziękować, czy po prostu płakać. Siedziała sama nie mogąc nic zrobić. Widziała, że on ją nienawidzi. Wiedziała, że nigdy jej nie kochał. Chciałaby było inaczej. Lecz co mogła zrobić? Nic. Marzyła by się obudzić i żeby było tak jak kędyś. Kiedy byli razem. Beztrosko darzyli się uczuciem.Pokochała go jak nikogo innego. Lecz on nie odwzajemnił jej uczucia. Kochał ją, ale nie tak jak ona. Nie do końca życia... odeszła od okna. Znowu usiadła w kącie, a jej duże, niebieskie oczy połyskiwały od kropel łez. Zastanawiała się, jak mogła pokochać kogoś tak bardzo... zastanawiała się czy to w ogóle jest możliwe...

View more

Świetne historie D napiszesz coś dla mnie

daj jeszczd jakas historyjke :)

smileeeexp’s Profile Photo_xyzxzz
Weszłam z tatą do sklepu, do którego wypada codziennie przed pracą. W sumie wyglądało jakbyśmy byli obcymi sobie ludźmi i weszli tam całkiem osobno. Miła ekspedientka spytała co podać. Tato wymienił kilka produktów, po czym podał pieniądze. Babce uśmiech nie schodził z twarzy, a słodkich słówek miała aż nad to. W końcu nie wytrzymałam i przytulając się do taty powiedziałam: - Tatuś, a może tą bombonierke w kształcie serca dla mamy, co? - Ekspedientce wyszły gały, a tato z miłym uśmiechem dodał: - No to poprosimy jeszcze to.
Tak, lubię zaskakiwać ludzi i owszem - jestem cholernie zazdrosna, jeśli chodzi o tatę.
daj jeszczd jakas historyjke

daj jakąś wesołą historyjkę

Eiickey’s Profile Photo;pp
Siedziałam z nim w jego pokoju, oglądaliśmy jakiś film. Położyłam głowę na jego kolanach, a on bawił się moimi włosami. Kiedy nagle z hukiem wypadł do pokoju jego starszy brat. - Gołąbeczki, nie za dobrze wam? - zapytał, siadając koło nas.
- Wypad stąd! - wydarł się mój chłopak. Uciszyłam go, tłumacząc, że przecież nic się nie dzieje. Gdy jego braciszek zaczął gadać, że jestem ładna, że z chęcią by mnie mu odbił i inne pierdoły. Nawet nie zdążyłam ogarnąć, kiedy mój facet wstał, przywalił mu i wywalił z pokoju. Kocham jego zazdrość.
daj jakąś wesołą historyjkę

Next

Language: English