Burak i wieśniak. ?
Nie przeszkadzają, lubię takie. Przy takowych pytaniach mogę wytężyć umysł i choć raz na jakiś czas wypowiedzieć się logicznie, nawet w minimalnym stopniu. Przebywam na asku głównie wtedy gdy odczuwam frustrację spowodowaną wydarzeniami dnia codziennego, bądź po prostu odczuwając tzw. "dołek". Jestem jedną z tych osób, które lubią pogłębiać swój zły stan psychiczny, np. torturując się smutnymi utworami, także takowe pytania są dla mnie gratką.
------------
"Widziałam wszystko wyraźnie: jego gładkie słowa, czarne błyszczące oczy, doświadczenie z kłamstwem, uwodzeniem, kobietami. Zakochałam się w diable."
Niby "nie życzy się drugiemu co Tobie nie miłe", ale czasami zdarza się, że nienawiść do pewnych osób wypełnia moje ciało i duszę aż po brzegi. Gdy takowa osoba cierpi w jakikolwiek sposób, napawa mnie to niesamowitą satysfakcją i podnosi mój poziom ego nawet na 10/10. Nie cierpię siebie, nie cierpię otaczającego mnie świata i wszystkiego co jest z nim w jakikolwiek sposób połączone, (oczywiście nie wliczając w to zwierząt, są to jedyne stworzenia godne mojego podziwu). Bycie zimną suką sprawia mi niebywałą przyjemność. :)
--------
Chciałabym zaprzeczyć, ale niestety nie mogę gdyż byłoby to niezgodne z prawdą. Czasami bywa tak, że człowiek chce mieć coś w przyszłości lecz z niewiadomych powodów to zostawia i wybiera coś innego, a druga strona na tym cierpi, jej ogzystencja marnieje. Takowy system wyniszcza, kawałek po kawałku aż zajmuje całe ciało i umysł, przez co nie można prowadzić unormowanego czy też po prostu stabilnego życia. Nie chcesz mu wybaczać, aczkolwiek jakaś część ciebie go usprawiedliwia, ponieważ dalej ślepo wierzysz w to że "może jednak się zmieni".
SURVIVAL BITCHES!
--------
Nie. Lepiej wyjebać.
Tak i nie.
Oj tak..
---------------------------
"Powiedz mi gdzie jesteś
Ja tam przyjdę i zabiorę Cię na zawsze już, na zawsze już
Nie wypuszczę mego piórka ulotnego jak kurz.."
Tak. Ludzie myślą, że jak zrobi się wesołą minkę to można uznać, że wszystko jest ok, ale prawda jest inna. Większość osób po prostu ukrywa smutek pod maską szczęścia.
Tia.
-------------