Mialas kiedykolwiek niecenzuralne mysli wzgledem Namjoona albo ktoregos ze swoich biasow?
Niecenzuralne, czyli? Wulgarne pod względem języka, czy może niecenzuralne wyobrażenie o, dajmy na to, spędzonej z nimi nocy? Albo ficki?
Jeśli chodzi o to pierwsze, to może tego tak tu nie pokazuję, ale bywam bardzo wulgarna hihi (๑•́ ω •̀๑) Więc jeśli chodzi o to, to bardzo często puszczam na nich wiązanki za ich perfekcję lub głupotę... Albo ogólnie rzecz biorą za niszczenie mi życia. ._. Tak, w tym miejscu bywam naprawdę niecenzuralna...
Kolejne, to niecenzuralne w sensie spraw łóżkowych, jakby to ładnie ująć. Hm. Jakby się nad tym zastanowić, to chcąc nie chcąc, większość z nich jest naprawdę przystojnymi mężczyznami albo pięknymi kobietami, więc trudno być zupełnie czystym w tej sprawie. Bez bicia przyznam się, że nieraz zastanawiałam nad tym, jak to jest całować się z kimś, kto ma tak pełne i mięciutkie usta jak RM hihi... (๑•́ ω •̀๑) Jednak to chyba "najgorsze" z myśli, które miałam... Chyba że "omójborze, chciałabym podotykać sobie uda Doojoona" też jest niecenzuralne...?
Niestety moja niewinność leży na polu ficków. Special thanks to: Ki, Yesiu, Fall, no i po części też Yoru... [*] Chyba Haru i Daejun też, ale w sumie mniejsza o to, czyja wina *w/w ekhm*, jednak czytelnicy kochają smuty, a co ja biedna mam robić, no przecież zmuszona jestem pisać takie rzeczy. :| Chociaż, szczerze mówiąc, to nie lubię tego - wolę pisać coś dla samej fabuły. Mam nadzieję, że choć trochę widać to na moim blogu (poza 2minem, to miał być typowy smut, sorry not sorry).
Jeśli chodzi o to pierwsze, to może tego tak tu nie pokazuję, ale bywam bardzo wulgarna hihi (๑•́ ω •̀๑) Więc jeśli chodzi o to, to bardzo często puszczam na nich wiązanki za ich perfekcję lub głupotę... Albo ogólnie rzecz biorą za niszczenie mi życia. ._. Tak, w tym miejscu bywam naprawdę niecenzuralna...
Kolejne, to niecenzuralne w sensie spraw łóżkowych, jakby to ładnie ująć. Hm. Jakby się nad tym zastanowić, to chcąc nie chcąc, większość z nich jest naprawdę przystojnymi mężczyznami albo pięknymi kobietami, więc trudno być zupełnie czystym w tej sprawie. Bez bicia przyznam się, że nieraz zastanawiałam nad tym, jak to jest całować się z kimś, kto ma tak pełne i mięciutkie usta jak RM hihi... (๑•́ ω •̀๑) Jednak to chyba "najgorsze" z myśli, które miałam... Chyba że "omójborze, chciałabym podotykać sobie uda Doojoona" też jest niecenzuralne...?
Niestety moja niewinność leży na polu ficków. Special thanks to: Ki, Yesiu, Fall, no i po części też Yoru... [*] Chyba Haru i Daejun też, ale w sumie mniejsza o to, czyja wina *w/w ekhm*, jednak czytelnicy kochają smuty, a co ja biedna mam robić, no przecież zmuszona jestem pisać takie rzeczy. :| Chociaż, szczerze mówiąc, to nie lubię tego - wolę pisać coś dla samej fabuły. Mam nadzieję, że choć trochę widać to na moim blogu (poza 2minem, to miał być typowy smut, sorry not sorry).