Ostatnio mam a dużo spraw na głowie cały czas coś się dzieję i może z zewnątrz wszystko wygląda normalnie ale tak na prawdę sobie nie radzę. Znowu zaczynam zamykać się przed ludźmi siedzę sama ze swoimi problemami udając że mam wszystko w dupie. Próbuję coś z tym zrobić ale to wymaga motywacji której ciągle mi brak. Czuję ciągła obecność demonów przeszłości. Czuje się też okropnie samotna ale nie pozwalam nikomu tego dostrzec. Z jednej strony cały czas uciekam ale z drugiej chciałabym aby ktoś mnie gonił. Już nawet zapomniałam jak rozmawia się z ludźmi. Zanim wyjdę z kimś na dwór zastanawiam się o czym w ogolę mogę z nim pogadać czy cokolwiek będzie go interesowało wtedy mam ochotę odwołać spotkanie i znowu uciekać. Nienawidzę użalać się nad sobą a czuję że cała moja odpowiedź to jedno wielkie "o Boże jak mi smutno" ale mam nadzieję że Ty tego tak nie odbierasz ;) Dziękuję że pytasz i życzę spokojnego wieczorku ;*

View more

Po to żeby poznać wspaniałych ludzi którzy sprawią że będziemy zadowoleni z tego jak przeżyliśmy swoje życie.
Każda osoba jaką kiedykolwiek poznaliśmy wprowadziła do naszego życia pewną barwę czyli zmianę im więcej ludzi tym więcej kolorów czyli więcej różnorodności i doświadczenia
Na początku napisałam że rodzimy się by spotkać wspaniałych ludzi teraz możecie sobie pomyśleć że przecież nie każdy człowiek którego spotykamy na swojej drodze jest wspaniały lecz według mnie -tak- albo chociaż troszkę w jakiś tam określony sposób ponieważ nawet człowiek który zrobił nam coś okrutnego to dał nam tym jąkąś bezcenną lekcję -nauczył nas jak np nie wolno postąpić za nic w świcie
Gdy tylko skorzystamy z tej lekcji i wyciągniemy z całej sytuacji jakieś wnioski to nie popełnimy tych samych błędów --> nasze życie będzie coraz lepsze --> będziemy z siebie zadowoleni

View more