Owszem, tatuaż będzie utrzymany w klimacie geometrycznym... No i przede wszystkim ten jest przemyślany i będzie wykonany w sprawdzonym studiu tatuażu. Aczkolwiek wszystkim polecam zapoznanie się z historią i znaczeniem tatuowanego symbolu (żeby potem nie było tego co nieraz słyszałam...) "ale to nie miało tego oznaczać" "miało tylko fajnie wyglądać nie podoba mi się znaczenie" itp itd
Staram się być punktualna... Generalnie wolę być chwilę przed umówioną godziną niżeli chwilę po niej... (oczywiście zdarzają się też wypadki losowe nie do końca zależne ode mnie)
Mam napis "never lose hope" na lewej ręce, ale szczerze mówiąc nie jest zbyt pięknie wykonany (błędy 18-latki) więc będę chciała go niedługo zakryć czymś innym... Teraz będę dziarać prawe przedramię. Motyw przewodni- vegvisir (runiczny talizman tudzież kompas wikingów)
Wymagam ale w granicach rozsądku i rozumiem, że ludzie mają różne sytuacje życiowe i czasem nie wszystko wychodzi tak jakby chcieli i planowali. Wystarczy trochę empatii 😊✌️
Pycha. To, że uważają się za lepszych od innych... Że ich zdanie jest warte więcej niż zdanie kogoś innego. Ludzie nauczmy się szanować siebie nawzajem i szanować to, że ile ludzi tyle poglądów, ale jednocześnie nie narzucajmy im swoich. Nie traktujmy innych jako gorszą kategorię... Nie macie pojęcia przez co przechodzi dany człowiek... Szacunek. Powtarzam dajmy sobie SZACUNEK a nie pogardę i poczucie, że jestem nikim. Wszyscy zasługujemy na godne traktowanie. Nie zależnie od tego czy ktoś jest bogaty czy nie, po studiach czy bez, czarny czy biały.. Jest gejem czy hetero... I tak dalej. Moje słowo na niedzielę to SZACUNEK i nie odbieranie godności innym. Peace ✌️
Zależnie. Skoro lekarz przez telefon bez badania jest w stanie stwierdzić, że przepisze mi taki czy inny antybiotyk to równie dobrze mogę sobie się leczyć przez googla. Na jedno wyjdzie.