@Akkachan

Nee-chan ~♡~

Ask @Akkachan

Sort by:

LatestTop

Btw. Fajnie, że wróciłaś xD Co z tym kanałem na YT? Czy już można gdzieś dorzucić cegiełkę pod postacią suba do Twojego fejmu?

JezykJerzy’s Profile PhotoJerzyk
AAAAAA, omg. Mam takie poczucie winy, że oznajmiłam, że wracam, a znowu znikłam.
Meh. Nie jest łatwo ze mną wytrzymać ;/
Ale wiesz? Mam zaszklone oczy ze wzruszenia, kiedy przeczytałam to pytanie.
"Fajnie, że wróciłaś". AAA. Jaram się.
To najmilsza rzecz, którą usłyszałam od dawna.
Bardzo dziękuję <3 Nawet nie wiesz, jaka jestem teraz szczęśliwa ^_^
I... nie. Meh, meh. Ale kiedyś będę fejmem xD Tylko jeszcze trochę wody w Wiśle musi upłynąć :P

Czy chodzenie do psychologa/psychiatry to wstyd ?

Nie, żaden wstyd. Raczej oznaka tego, że chce się o siebie walczyć <3
A ja kolejny raz zaczynam przygodę z odchudzaniem. Więc znowu wracam na ask. Spasłam się strasznie i już nie umiem ze sobą wytrzymać. Więc mam postanowienie - a nawet kilka:
a) przestrzegać IF
b) wchodzić na aska i odpowiadać na pytania
No co ja mogę za to, że wyżalanie się anonimowej społeczności pozwala mi na poukładanie myśli?
Tyle razy wracałam i uciekałam, że nie wiem, czy tym razem będę konsekwentna. Ale eh. Życie to ciągłe próby.
Czy chodzenie do psychologapsychiatry to wstyd

Odchudzasz się?

Meh, nie. Tak. Nie.
Nie wiem.
Chciałabym zacząć.
Ale nie potrafię. To straszne. Jestem w kotle swoich uczuć i emocji i nie umiem z niego wyjść.
Wiem, co chcę. Schudnąć.
Ale nie da się zjeść ciastka i mieć ciastka jednocześnie.
A ja nie potrafię zrezygnować z ciastka.
Jestem słaba. I mam się z tym źle.
Odchudzasz się

People you may like

Donuteatyourmom’s Profile Photo DonutNingen
also likes
id156143670’s Profile Photo А. N.
also likes
id142908397’s Profile Photo Ivanka
also likes
rubis6’s Profile Photo eterin
also likes
geysitsokey’s Profile Photo LeviZoë
also likes
majki12313’s Profile Photo #SH Shiro
also likes
Ningen69’s Profile Photo #N Ningen
also likes
wise_somebody’s Profile Photo wise_somebody
also likes
ewka988’s Profile Photo Aniołek
also likes
guard_YOU__’s Profile Photo JIANG CHENG.
also likes
Little170901’s Profile Photo Lala
also likes
Sylwus7’s Profile Photo Sylwia ♡
also likes
ametystowy_ryjek’s Profile Photo Oksana
also likes
Oltix11’s Profile Photo P a l m o w a
also likes
NaturalGirl300198’s Profile Photo Kasia
also likes
adidulek525’s Profile Photo Adi
also likes
SuzerenPL’s Profile Photo Łukasz
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this: + add more interests + add your interests

Napisałem Tobie pytanie: Czy straciłaś kiedyś wiarę? Interpretacja dowolna 😉

KubaGR571’s Profile PhotoKubaGR571
Chyba tak. A raczej na pewno. Straciłam wiarę w siebie.
Żeby ją odzyskać nieustannie próbuję znaleźć sposób na dowartościowanie siebie.
Ale oprócz tłustej i lejącej się kluchy nie potrafię zobaczyć w sobie czegoś więcej.
I chyba nie chcę widzieć. Nie chcę wierzyć.
Chcę schudnąć.
A wtedy może uda mi się odzyskać wiarę we własną wyjątkowość.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tak. WRÓCIŁAM.
Bo święta. Bo depresja. Bo tłustość.
Mam postanowienie: schudnąć do świąt.
Pomożecie mi w tym? Bo wiem, że sama sobie nie poradzę. Oczywiście - odwdzięczę się wszystkim, co mogę zaoferować. A mogę niewiele. Ale może komuś to wystarczy?
Napisałem Tobie pytanie Czy straciłaś kiedyś wiarę Interpretacja dowolna
Liked by: Jerzyk Erwin KubaGR571

Czy zgodziłbyś/zgodziłabyś się skrócić swoje życie o 10 lat w zamian za stanie się ekstremalnie atrakcyjnym, bogatym bądź sławnym ?

Tajemniiczaa’s Profile PhotoL̶u̶c̶y̶f̶e̶r̶k̶a̶ ( :
Oddałabym życie za to.
I w sumie to robię.
Każdego dnia.
Dążąc do nierealistycznej idealności ubywa mi "lifespanu" coraz szybciej i szybciej...
I chociaż mam tego świadomość, to dalej w to brnę.
I wciąż zadaję sobie pytanie: po co to robię?
Ale nie wiem.
A obecnie nie mam nawet siły szukać odpowiedzi.
Po prostu nie.
Chciałabym być na asku częściej, ale... muszę najpierw się ogarnąć. Nie mam w sobie nawet przestrzeni, by wczytywać się w Wasze odpowiedzi, które przecież tak kocham!
Może po jutrzejszym egzaminie coś się zmieni? Liczę na to, bo tęsknię za askowym życiem.
Do wszystkich, którzy przypadkiem to czytają: mam nadzieję, że się trzymacie, bezpiecznie i miło urlopujecie i w miarę możliwości chce Wam się żyć <3 A jeśli nie... nie przejmujcie się: to też jest OK!
Czy zgodziłbyśzgodziłabyś się skrócić swoje życie o 10 lat w zamian za stanie

Mając czterolistną koniczynkę dzisiaj nagrywasz pierwsze wideo na Youtube? Wyślij linka potem. Godspeed

O jejku! Ale mi miło, że moje odpowiedzi są czytane! Bardzo, bardzo Ci dziękuję, nawet nie wiesz, ile to dla mnie znaczy <3
Czterolistna koniczynka już została oddana (a raczej wymieniona na podkowę ^_^ ), także w najbliższej przyszłości nie planuję nagrywania. Poza tym, staram się być konsekwentna w tym, co sobie postanawiam: 1000 obsów i lecę po kamerę (albo dyktafon, bo chyba zdecyduję się na coverowanie... auć! xD). Ale do tego mam jeszcze caaaałe życie~
A póki co, wstawiam kadr z Hejtera (Netflix blokuje screeny, także zdjęcie jakości lodówki). Ta rozmazana postać w środku to ja!
Mając czterolistną koniczynkę dzisiaj nagrywasz pierwsze wideo na Youtube Wyślij

Co Twoim zdaniem jest nieludzkie? 😊

Nieludzkie jest zaprzeczanie swoim myślom i emocjom, jakiekolwiek by one nie były.
Mamy prawo czuć to, co czujemy, niezależnie od tego czy to mega wkurw na własne dziecko, czy bezbrzeżna radość z powodu zakupu mleka sojowego w promocji. Myśli i emocje nie są ani dobre, ani złe. Inna sprawa - co my z nimi zrobimy.
Na szczęście wtedy do akcji wkracza (a raczej powinien)... zdrowy (lub chory) rozsądek. Możemy zabić z wściekłości, a możemy zauważyć, uświadomić sobie i zaakceptować (to trudne!) złość. Możemy zacisnąć zęby i powstrzymać uśmiech na ulicy (bo przecież nie wypada), a możemy entuzjastycznie zatańczyć.
Czasami jednak myśli, uczuć i emocji jest za dużo. Przynajmniej ja tak mam, że aż kipię z nagromadzenia wszystkich niezwerbalizowanych przeżyć. Wtedy siadam i piszę. Zapisując myśli robię miejsce w mózgu na nowe. Jeśli czegoś nie opiszę, to to siedzi we mnie i zajmuje przestrzeń - tak jak niepotrzebne pliki na dysku laptopa. Jak przerzucam je na pendrive, to wiem, ze one tam zostaną, nie muszę ich trzymać na dysku, a dzięki temu komputer szybciej chodzi, bo nie zużywa tyle RAMu. Tak samo mój umysł nie zużywa energii na zapamiętywanie spisanych myśli.
Z emocjami mam podobnie, ale...... dużo trudniej ubrać je w słowa.
One rzutują nie tylko na software, ale tez hardware. Są jak kurz osadzający się na wentylatorze, dysku, napędzie, procesorze. I jeśli nie czyści się ich regularnie, to laptop zwalnia. I zwykłe usuwanie plików już nie wystarcza. Niekiedy potrzeba sprężonego powietrza, by usunąć kurz. A jeśli to nie pomaga, to konieczna wizyta w serwisie, by ktoś zajął się naprawą profesjonalnie.
Ze mną jest tak samo. I całe szczęście, że mamy możliwość serwisowania. Skoro nawet komputer wymaga napraw, to co dopiero człowiek. To całkiem ludzkie, prawda?

View more

Co Twoim zdaniem jest nieludzkie

Cześć, serduszko! Jak się dzisiaj czujesz, spędziłaś miło dzień? Masz jakieś plany na wakacje? ♥

chudzinka_2016’s Profile PhotoLålí
Dziś się do mnie uśmiechnęło szczęście.
A ja miałam odwagę się po nie schylić.
Czy to wystarczający powód, bym mogła być z siebie dumna? ~
***
A plany na wakacje?
1) Przeżyć.
2) Założyć kanał na YT.
3) Ćwiczyć akceptację i mindfulness.
Na razie tyle. To i tak ambitnie jak na mnie.
Miłego dnia/wieczoru/nocy kochani i niekochani! <3
Cześć serduszko Jak się dzisiaj czujesz spędziłaś miło dzień Masz jakieś plany

.

Akkachan’s Profile PhotoNee-chan ~♡~
Szanowna Złota Rybko,
Nie wiem jak Ci dziękować za okazane wsparcie, dobroć i... magię? Mimo że większość moich życzeń była bez możliwości spełnienia, to od wczoraj zauważyłam małą zmianę w moim myśleniu, a wiem, że to dzięki Tobie! Nie wiem jakim cudem się posługujesz, ale gdyby nie Twoje zainteresowanie, nigdy nie nasunęłyby mi się podobne refleksje, jakie obecnie mi towarzyszą.
A oto jak zmieniłaś Rybko bieg moich myśli:
/Chcę być fejmem. Ok. I co z tego? Wiele o tym mówię, myślę i rozkminiam, ale co dalej? Nigdy nie będę znana, jeśli nie opuszczę zamkniętej siebie. Mogę krzyczeć i wrzeszczeć ile wlezie, ale nie wychodząc zza swojej barykady, nigdy nie zostanę zauważona./
Więc, czas się spiąć, przestać marzyć i zacząć działać.
Oto co następuje: jak będę miała 1000 obsów na asku, zakładam kanał na YT.
Z jakim contentem?
Tego jeszcze nie wiem. Nie wymagam cudów (nawet od Ciebie, cudowna Rybko), nie wszystko na raz.
Czasu na zastanowienie mam duuużo. Także no...
Obserwujący askowicze, przybywajcie!
****
Takie to były losy moich myśli. Czy przedawkowałam ketonal? Możliwe. Ale koniec z biernością i marazmem. Czas działać w stronę spełniania swoich marzeń!
Dziękuję Ci Rybko, z całego serca. I też bardzo dziękuję Twojemu właścicielowi. Wiele dla mnie znaczy, że dał mi możliwość poznania Cię. To był ten moment, o którym za 30 lat chciałabym mówić: "spotkanie, które zmieniło moje życie".

View more

Szanowna Złota Rybko
Nie wiem jak Ci dziękować za okazane wsparcie dobroć i

Jestem ciekaw Twoich marzeń. Tyle, że tych malutkich, drugoplanowych, z drugiej dziesiątki pragnień. Takich życzeń dla początkującej złotej rybki, zaraz po ukończeniu studiów Przyjaźni i Magii. Aby rybki nie zamęczyć i nie zniechęcić, ograniczmy się do 3 życzeń xD

JezykJerzy’s Profile PhotoJerzyk
Oh, szanowna, kochana Złota Rybko. Nie chcę Cię martwić, ale chyba nie jesteś w stanie spełnić moich trzech malutkich życzeń. Nie, żebym nie wierzyła w Twoje cudowne zdolności, skądże znowu! Po prostu nie wierzę... w siebie. I nie wierzę, że jestem w stanie uświadomić sobie i oddzielić drugoplanowe pragnienia od tych skrytych. Skąd mam wiedzieć, o czym marzę? I po czym poznać te "duże", "ważne" marzenia od tych mniej istotnych?
Nie wiem. Jest wiele rzeczy, które bym chciała: chciałabym schudnąć!, być ładna, uśmiechnięta, kochana, być sławna (tak, chcę być fejmem!), mieć dużo pieniędzy, niegasnącą motywację do nauki.
Chciałabym jeść i nie tyć, albo nie musieć nic jeść. Chciałabym nic nie robić i się nie nudzić. Chciałabym latać, a nie bezwiednie lewitować. Chciałabym móc, a nie mieć obowiązku. Chciałabym żyć, a nie myśleć o śmierci. Chciałabym się bać, a nie drżeć z przerażenia. Chciałabym...
.
Chciałabym. Ale nie potrafię.
Chciałabym... zaakceptować siebie. Tylko kim jestem? Nie wiem.Gdzieś. Się. Zgubiłam.
.
.
.
Hej, Złota Rybko. Już wiem, o co Cię poproszę: jeśli możesz, daj mi mapę z zaznaczoną trasą do samej siebie. A na podróż dorzuć wodę i ketonal. Tego Cię w szkole nauczyli, prawda?
O resztę, niestety (?), muszę zatroszczyć się sama. Bo to jedyna praca, którą muszę (i chcę!) wykonać sama.

View more

Jestem ciekaw Twoich marzeń Tyle że tych malutkich drugoplanowych z drugiej

Czy masz odwagę marzyć, myśleć i wierzyć? xxo

XDSpanielekXD’s Profile Photo.Joselyn.
Nie wiem, do czego odwagi mam mniej.
Ciągle uciekam myślami w marzenia, chociaż nie wierzę, bym kiedyś je zrealizowała.
Może boję się, że kiedy one się spełnią, to zostanę z niczym?
To trudne, kiedy nie akceptuje się samego siebie i ma się przekonanie o własnej nieistotności.
- Hej, Nee-chan - zawołałabym do samej siebie. - Nie jesteś nikim. Jesteś kimś! I nie jesteś sama. Masz mnie! Nie musisz się już dłużej bać marzyć, myśleć i wierzyć. Nie musisz bać się żyć!
Czy masz odwagę marzyć myśleć i wierzyć xxo

Po czym poznać uczciwego człowieka?

KubaGR571’s Profile PhotoKubaGR571
A po czym poznać osobę, której ulubionym kolorem jest czerwono-szaro-złoty z odcieniem indygo?
Zależy, czym ta uczciwość jest. No i też pytanie, czy uczciwość jest stałą i niezmienną cechą czy też właściwością charakteru zmienną sytuacyjnie?
No i czy trzeba "być" jakimś - w tym wypadku uczciwym? Może to nie zawsze popłaca?
I po co w ogóle kategoryzować ludzi? Nie można po prostu "let it be"?
Ja nie znam odpowiedzi na te pytania, jeśli Wy macie jakiś pomysł - dajcie znać :)
Po czym poznać uczciwego człowieka

W jaki mebel chciałabyś się zmieniać? (Wybacz za nadanie Ci takiej głupiej supermocy xD)

JezykJerzy’s Profile PhotoJerzyk
Ojejku, kocham takie pytania! Zmuszające do myślenia i takie nieoczywiste. Dziękuję!
Żeby na nie odpowiedzieć, musiałam zrobić małe research: czym jest mebel? I jaka cecha sprawia, że dany przedmiot nazywamy meblem? Otóż, mebez z definicji jest ruchomością, a ponadto - jest sprzętem użytkowym. A ta właściwość - nadawanie się do czegoś, czy bycie komuś potrzebnym - jest dla mnie największą supermocą, jaką mogłabym sobie wymarzyć!
Ale idąc dalej i szukając mojego alter-mebla zastanawiałam się nad wyborem biurka albo łóżka. Ale... no nie. Są one zbyt ważne, zbyt niezbędne bym mogła udźwignąć ciężar tej odpowiedzialności. Przy biurku się pracuje - nie chciałabym być kojarzona z obowiązkiem. Łóżko z kolei jest zbyt bliskie, zbyt intymne - nie byłoby miejsca, przestrzeni, na bycie sobą.
Toaletka? Za droga. Koja? Mam chorobę morską. Stalla? Zaraz, co to stalla?
No i nie wiedziałam, co wybrać. Za dużo różnych rodzajów mebli, nawet takich, o istnieniu których nie miałam pojęcia. Już chciałam zaniechać poszukiwań I sobie odpuścić odpowiedź na to pytanie. Zamknęłam przeglądarkę, a moje myśli pobiegły w kierunku mojego rodzinnego domu i dzieciństwa...
I wtedy to poczułam. Moje meblowe ja. Otóż: chciałabym być wieszakiem. Wysokim, smukłym, cienkim wieszakiem. Znajdującym się w ciemnej garderobie, często niezauważanym, a jednak nieustannie czekającym na to, by móc służyć pomocnym ramieniem w razie nadmiarowych płaszczy czy kurtek gości. I chociaż czasem chwiejącym się od nadmiaru ubrań, to wciąż niezłomnie gotowym do przyjęcia nowej ich porcji.
Oto ja. Taka chciałabym być.

View more

W jaki mebel chciałabyś się zmieniać Wybacz za nadanie Ci takiej głupiej

Pokażesz jak wyglądałaś w ciąży??

Lalaler
Okeej, to jest ten moment, kiedy zaczynam się zastanawiać gdzie zgubiłam najlepsze lata mojego życia...
Z tego co kojarzę, to nie byłam w ciąży. Od jakiś 6 lat nie mam okresu, a gdybym miała dziecko, to chyba bym zauważyła...
Chociaż w sumie to jestem tak ślepa i zagubiona, że kto wie, może gdzieś po świecie błąka się moje dziecko i tylko czeka aż ktoś je odnajdzie? Zauważy, zainteresuje się, podejdzie, porozmawia, przytuli, zaopiekuje się i pokocha. Bezwarunkowo. Bez żadnych oczekiwań. "Just". Po prostu.
Może.
Ale na razie nie ja będę tą osobą, która uda się na poszukiwania. Jeszcze nie. Na razie muszę sama znaleźć siebie. Dopiero potem, przygotowana i gotowa na długą wędrówkę, wykonam krok w stronę dorosłego świata.
A póki co… trzeba starać się żyć mimo deszczu!~
Pokażesz jak wyglądałaś w ciąży

Móc rozmawiać ze zwierzętami vs móc mówić w każdym języku?

fcbnjr11’s Profile Photoboop
Łopanie! Ja to bym chciała móc rozmawiać sama ze sobą, a co dopiero myśleć o rozmowie z innymi... Ale zrozumienie własnego języka jest tak trudne, że mnie przerasta.
Dobrze, że muzyka może pomóc rozszyfrować samego siebie. A we mnie ostatnio gra ona. Czy ktoś jeszcze mówi jej językiem? Bo obecnie to też mój.
https://www.youtube.com/watch?v=GDKyZRZEt70Akkachan’s Video 169134946472 GDKyZRZEt70Akkachan’s Video 169134946472 GDKyZRZEt70

+ 1 💬 message

read all

Jak wyglądałaby Twoja szóstka Pokemonów, z którymi ruszyłabyś na Ligę? (Tylko pierwsze dwie serie, sorry Hoenn)

JezykJerzy’s Profile PhotoJerzyk
Oh kurczę, po pierwsze, to bardzo doceniam to, że to pytanie (nie wiem, czy masowe, czy nie), jest dopasowane płciowo - jej, to takie mega-mega miłe!
Po drugie - też nie ogarniam Hoenn - sorry xD
Po trzecie... no, nie mam pojęcia! Nie wiem, czy którykolwiek z pokemonów zechciałby mi towarzyszyć i stać się MOIM pokemonem... No ale gdyby nie miały innego wyboru, to tak (kolejność przypadkowa):
1. Articuno (bo FLY)
2. Persian (bo Pay Day)
3. Eevee (bo słodki i może ewoluować we wszystko~)
4. Ninetales (bo ciepły, a mi zawsze zimno)
5. Celebi (bo mityczna)
6.Pikachu (bo pika-pika!)
Wiesz co? Bardzo poprawiłeś mi humor tym pytaniem. Po całym beznadziejnym dniu pojawiło się w końcu światełko - a konkretnie 6! Bardzo Ci dziękuję, Jerzyku! <3
Jak wyglądałaby Twoja szóstka Pokemonów z którymi ruszyłabyś na Ligę Tylko

Oglądasz reklamy w telewizji? Jeżeli tak/nie, to dlaczego?

KubaGR571’s Profile PhotoKubaGR571
Nie mam TV. Czy to wystarczający powód?
Ale generalnie lubię reklamy. Lubię je oglądać i zastanawiać się jakie zabiegi artystyczne i chwyty marketingowe zostały zastosowane, rozważać nad kwestiami etycznymi albo tworzyć w głowie własne wizje zareklamowania danego produktu.
Nie znoszę za to spamu, o nie! Reklamy na poczcie to wg mnie zło niekonieczne, ale nie mam hajsu na ich blokowanie. Jeszcze nie :P
Oglądasz reklamy w telewizji Jeżeli taknie to dlaczego

Szybkie strzały *dorosłość* 🤭 1. Drzemki vs pełny sen 2. NFZ vs prywatnie 3. Dom: ład vs nieład 4. Dzieci vs brak dzieci 5. Praca: dla kogoś vs dla siebie 6. Kredyt vs oszczędzanie 7. M2: współdzielnia vs własnościowe 8. Samodzielność vs pomoc bliskich 9. Ekipa remontowa vs ekipa przyjaciół

KochankaSmierci’s Profile Photo·Suna☯senshi·
Pierwszy raz odpowiadam, na takie szybkie strzaly, ale w sumie czemu nie? Raz się żyje!
A więc (z premedytacją zaczynam od tego zwrotu wypowiedź) tak:
1. Pełny sen, choć to trudne.
2. NFZ, choć to żmudne.
3. Ładny domek; nieład swój.
4. Dzieci brak, to mniejszy znój.
5. Jak pracować, to dla siebie.
6. Oszczędzanie, lecz bez przegięć.
7. Własnościowe to za wiele.
8. Samodzielność - to jest w cenie.
9. Do remontu mistrz ma być.
Ale z przyjaciółmi żyć!
Nie wiem, czemu mi się rymuje, najwyraźniej mózg sobie paruje. Odpoczynku potrzebuje, więc ja go nie powstrzymuję :P
Bo tak. Bo mogę. Ot co!
Szybkie strzały dorosłość 
1 Drzemki vs pełny sen 
2 NFZ vs prywatnie
3 Dom ład

Czy wolisz spędzać więcej czasu w samotności czy raczej wśród ludzi?🙂🍓🍓🍓

ZaczarowanaJustyna93’s Profile PhotoZaczarowana Truskawka
W samotności pogrążam się w obłędzie, a wśród ludzi żyć tak trudno... Jak znaleźć w tym wszystkim równowagę, by zachować zdrowy rozsądek a jednocześnie nie stracić człowieczeństwa?
https://www.youtube.com/watch?v=xe5YXyeUGW4Akkachan’s Video 169066624680 xe5YXyeUGW4Akkachan’s Video 169066624680 xe5YXyeUGW4

Czy wolisz stracić wzrok lub wspomnienia?

Chyba wspomnienia. Bez nich można przynajmniej widzieć świat w lepszych barwach~
******************************
こんばんは みんな!
Chyba trochę mnie tu nie było, ale chyba postanowiłam wrócić.
Chyba, bo jeszcze nie wiem. I chyba za szybko się nie dowiem.
Ale tak troszkę się stęskniłam za tym [złudnym] poczuciem, że ktoś czyta to, co piszę. A może nawet się tym przejmuje?
Czyli jak to się mówi: jak trwoga, to na ask :P
Tak czy inaczej - teraz tu jestem.
よろしくお願いします <3
Czy wolisz stracić wzrok lub wspomnienia

Jak radzisz sobie z tęsknotą?

DjZigiX’s Profile PhotoSamotny Pisarz
Ostatnio chyba sobie nie radzę. Z niczym.
Nawet nie mam sił, by odpisywać na asku.
A to już jest źle.
Nigdy nie zostanę fejmem, jeśli nie będę się troszczyć o moich obsów. Koszmar.
Zostało mi jedynie nołlajfowanie i zabijanie się każdego dnia na nowo.
Jak radzisz sobie z tęsknotą

⚜️

Slender_mm’s Profile PhotoOktawian A.
Chyba właśnie zrozumiałam to, co czuję.
Zawiodłam się,
Tak bardzo potrzebowałam wsparcia, rozmowy, zainteresowania, uwagi i czasu, a tu sza. Cisza. Każdy zabiegany. Pogrążony w swoich sprawach. Owinięty murem koronaściemy. Covidowskimi bredniami o bezpieczeństwie.
Tak, obwiniam się o to, że tak czuję, że ośmielam się mieć oczekiwania skierowane do innych, kiedy sama nie jestem idealna.
Wiem, że jest wielu wspaniałych ludzi. Ale potrzebowałam tych konkretnie.
Prosiłam.
Próbowałam.
Ale już nie mam sił.
Usycham. Więdnę. I naprawdę potrzebuję ogrodnika z konewką. Znikąd sama wody nie wezmę.
Ale wezmę sprawy w swoje ręce. Poczekam na deszcz.
Będę liczyć na cud, bo na innych nie warto.
Chyba  właśnie zrozumiałam to co czuję 

Zawiodłam się

Tak bardzo

Next

Language: English