Dlaczego Twoim zdaniem niektórzy ludzie sobie ubliżają, nawet kiedy nie znają się osobiście?
Ludzie jako często spotykane istoty płytkie i mało inteligentne lubią rozmawiać na proste tematy.
Po co mają się wysilać i rozmawiać o sztuce czy pojęciach naukowych, które nielicznych interesują.
Lepiej rozmawiać o kimś i tworzyć nowe historie.
Przecież to takie ciekawe...
Obserwuj go i twórz domysły.
A jeszcze kiedy swoje domysły objawią innym to już ich duma rozpiera bo przecież nie powiedzą tego obgadywanej przez siebie osobie no chyba że to internet i każdy jest tu w jakiś sposób anonimowy to czemu nie. Patrzenie na krzywdę innych jest przecież takie cudowne jeśli kara Cię nie dosięgnie.
Kiedy jednak dosięga prosisz o wybaczenie.
Ludzie i ich głupota pychy i górowania nad innymi.
To takie żałosne.
Po co mają się wysilać i rozmawiać o sztuce czy pojęciach naukowych, które nielicznych interesują.
Lepiej rozmawiać o kimś i tworzyć nowe historie.
Przecież to takie ciekawe...
Obserwuj go i twórz domysły.
A jeszcze kiedy swoje domysły objawią innym to już ich duma rozpiera bo przecież nie powiedzą tego obgadywanej przez siebie osobie no chyba że to internet i każdy jest tu w jakiś sposób anonimowy to czemu nie. Patrzenie na krzywdę innych jest przecież takie cudowne jeśli kara Cię nie dosięgnie.
Kiedy jednak dosięga prosisz o wybaczenie.
Ludzie i ich głupota pychy i górowania nad innymi.
To takie żałosne.