Budzisz się na rozdaniu świadectw w samej bieliźnie I okazuje się ze musisz odnaleźć wszechiskre aby złapać wszystkie pokemony i pójść do studia nagrać piosenkę o elfach. Co robisz?
Ohoho to oznacza, ze stałbym przed dyrektorem w samych bokserkach i odbieral swoje swiadectwo z paseczekiem, czujac wzrok wszystkich wokol na swoim tyłku. Zieloną wszechiskre z Bica, ktora nigdy nie zawodzi ma Marcin, wiec ide do niego po nia, a pokemony to sprawa Asza i ja nikomu do łóżka nie zagladam, więc dziekuje. Piosenki o elfach zawsze byly, są i bedą w modzie, toteż wsiadam, nie wiem w co, ale w cos co mnie zawiezie do studia nagraniowego. Piosenka bedzie miala tytul: ,,Piosenka o elfach, ktora nagrywam w samych slipkach zaraz po odebraniu swiadectwa, a przy okazji odpalam papierosa wszechiskrą, bo Asz ma wikse na pokemony"
DZIEKI SOPOT, JESTESCIE NAJLEPSI!
DZIEKI SOPOT, JESTESCIE NAJLEPSI!