TO KONIECZNIE NAM MÓW ZARAZ
spotkałam narcyza, pana świata, bez wad, zdobywcę
na początku piliśmy kawkę i było przyjemnie, ale potem karuzela się rozkręcała
wiem wszystko o jego zawodzie, znajomych itd, (bo o to pytałam jak dobry rozmowca) a on mnie zapytał o dwie xD rzeczy
jak zaczynałam wielki monolog o życiu i wszechświecie to mi przerywał
Po prostu zaczynał mówić o czym innym. Kilka razy dokończyłam myśl do końca, ale mówiłam tylko do siebie
Alfa i omega mi się trafiła, nie ma
I nawet odechciało mi się ciupciać z tego wszystkiego, wiec wyszłam
on na zakonczenie powiedział „do zobaczenia”
a ja już za drzwiami „nie” i poszłam :-)
Aha no i jeszcze sobie pogadał o pandemii, ale tą cześć już przesiedziałam w telefonie
aha no i używał telefonu na legalu i pisal z psiapą, wiec zaczalem robić to samo i chyba dla obu z nas to była krindżuwa
no nie wiem, mogl mnie chociaż rzucić na łóżko albo coś
a się tylko wygadał i oklapł
nawet nie opowiedziałam swojego popisowego żartu ;pp
nie byl godny
na początku piliśmy kawkę i było przyjemnie, ale potem karuzela się rozkręcała
wiem wszystko o jego zawodzie, znajomych itd, (bo o to pytałam jak dobry rozmowca) a on mnie zapytał o dwie xD rzeczy
jak zaczynałam wielki monolog o życiu i wszechświecie to mi przerywał
Po prostu zaczynał mówić o czym innym. Kilka razy dokończyłam myśl do końca, ale mówiłam tylko do siebie
Alfa i omega mi się trafiła, nie ma
I nawet odechciało mi się ciupciać z tego wszystkiego, wiec wyszłam
on na zakonczenie powiedział „do zobaczenia”
a ja już za drzwiami „nie” i poszłam :-)
Aha no i jeszcze sobie pogadał o pandemii, ale tą cześć już przesiedziałam w telefonie
aha no i używał telefonu na legalu i pisal z psiapą, wiec zaczalem robić to samo i chyba dla obu z nas to była krindżuwa
no nie wiem, mogl mnie chociaż rzucić na łóżko albo coś
a się tylko wygadał i oklapł
nawet nie opowiedziałam swojego popisowego żartu ;pp
nie byl godny