Zastanów się.
Ile razy dosłownie biegałeś za kimś, żeby zdobyć czyjeś królewskie względy?
Ile razy postąpiłeś wbrew sobie, aby komuś się przypodobać?
Ile razy dawałeś serce na dłoni, a ktoś tego zwyczajnie nie docenił?
Ile razy na siłę chciałeś dać komuś szczęście, a on miał to dosłownie w dupie?

---

Człowieku,
dlaczego latasz za kimś, kto ma Cię zwyczajnie w dupie?
Dlaczego pozwalasz sobie na takie poniżenie?
Gdzie Twa godność i Twój szacunek?

---

Jak Ci kurwa nie wstyd?

---

Pojmij to w końcu, że na tym świecie jest MASA osób, które Twe zaangażowanie zwyczajnie w świecie odwdzięczy.

---

Znajdź kogoś, kto zaopiekuje się Tobą tak samo dobrze, jak Ty Nim.

---

Mało tego.
Założę się, że JUŻ są przy Tobie tacy ludzie, tylko że jesteś zwyczajnie za głupi na to, aby móc ich dostrzec.

---

Ty widoczne wolisz być traktowany jak ścierwo przez byle kogo. Przez osobę, która sra na Ciebie, a Ty za nią latasz.

---

Wolisz to, niż dobro człowieka, który będzie potrafić Cię uszczęśliwić każdego dnia.

---

Brawo klaunie.
Moje gratulacje.

---

Błagam Cię,
OTRZĄŚNIJ SIĘ!!!

---

Olej ludzi, którzy leją na Ciebie każdego dnia i skup się na tych, co wybiorą Twe dobro, niż Swe własne.

---

Czlwiek z człowiekiem ma się docierać.
Wzajemnie do siebie mknąć.
Pomagać sobie nawzajem.
Druga osoba jest Ci potrzebna do szczęścia, do świętego spokoju.

---

Lecz nie, Ty wolisz kurwa latać za kimś, kto ma Cię serdecznie w dupie, ponieważ sam we własnej głowie wmówiłeś sobie, że to najlepszy z możliwych wyborów.

---

Puknij się w ten swój pusty łeb i zrozum, że gorzej wybrać nie mogłeś.
Jeśli ktoś ma Twe zaangażowanie głęboko w dupie, błagam Cię: Otrząśnij się!!!
Miej gram godności i uwolnij się od tej męczarni.

---

OBIECUJĘ Ci, że lada moment zrozumiesz swój błąd.

View more