Nie oglądam teledysków, ale nawet jeśli, to mnie się takie coś totalnie nie podoba. Wiem, że to chwyt, który przyciąga widzów, ale dla mnie to obrzydliwe i takie puste.
Co to za pytanie w ogóle? XD
Nie. Rozumiem jeszcze, kiedy ktoś łysieje tak naturalnie, niezależnie od swojego chcenia czy niechcenia, no nie mamy na to wpływu, ok. Ale zupełnie nie podoba mi się, gdy ktoś celowo goli się na łyso albo ścina na bardzo krótko. Może to i jest wygodne, ale dla mnie nie jest atrakcyjne ani trochę.
Ja lubię balsam do ust z Tisane.
Ale też polecam peeling do ust, np. z Claresy, żeby usta nie były takie spierzchnięte i żeby złuszczyć martwy naskórek.
Uszanowanko 😎 Był to poniedziałek.
Si, śmiesznie wtedy było XD Miałam dosyć debilną klasę i to był taki głupi wiek, kiedy każdemu odwalało, mnie również i od klasy pod tym względem nie odstawałam, niedobra byłam XD Ale to są takie wspomnienia z okresu nastoletniego buntu, "młodzieńczych" praw, każdemu odwalało, do pewnego stopnia to normalne było. Miło wspominam ten czas, było zabawnie, "wyszalałam się" na swój sposób.
Nie wiem czy miałam taką postać, która naprawdę była do mnie podobna.
Wiem natomiast, że była postać, co do której wydawało mi się, że jest do mnie podobna - gdy byłam jeszcze dzieckiem, to bardzo lubiłam serial Czarodziejki Witch, i zawsze postać Will utożsamiałam ze sobą XD Po latach tak myślę, że chyba nie do końca, ale wtedy miałam zajawkę i Will traktowałam jak swoją bratnią duszę. No i momentami jeszcze Irmę XD Oczywiście pod kątem charakteru, nie wyglądu.
Z innych seriali animowanych czy filmów chyba nic mi już do głowy nie przychodzi. Może było coś takiego, ale ja tego nie pamiętam.
https://ask.fm/Calanthe_/answers/174042529213
Wstawiam odpowiedź z września zeszłego roku, myślę że nic się pod tym kątem nie zmieniło.
Jak się stresuję, to nie potrafię być w bezruchu. Zawsze muszę np. machać nogą, ręką, bujać się na boki (na stojąco), ogólnie muszę być w ruchu, no taka jestem.
Powiedziałabym, że tęsknota jest dla mnie ogromnym pragnieniem zobaczenia się z bliską osobą, taką, do której jestem przywiązana, która jest dla mnie ważna. Ale tęsknota również była dla mnie takim pragnieniem dobrych relacji z osobą, która była dla mnie ważna, nadal jest, jednak z jakichś powodów ta relacja się zatarła, gdy nadal mi zależy. Ale to też dotyczy nielicznych, bardzo rzadkich przypadków.