Czy w szkole często zapomniałaś zrobić zadań domowych?
Na samym początku swojej edukacji byłam uczona przez mamę odrabiania lekcji zaraz po przyjściu ze szkoły. I praktykowałam to do samego końca. Zapewne kilka razy zdarzyło mi się zapomnieć, ale nie było to notoryczne
Po prostu wkuwałam, ale pomagałam sobie robieniem odręcznych notatek, powtarzaniem informacji po kilka/kilkanaście razy na głos, zdarzało się nawet, że uczyłam się jeżdżąc na rolkach
U dziadków. Nie będą one takie jak zwykle, codzienne kursy z domu do szpitala i ze szpitala do domu :) Ale tak czy inaczej bardzo się cieszę i jestem pełna optymizmu.
Niekoniecznie, ale nawet jeśli nie chcę wyróżniać się z tłumu, to i tak zwracam na siebie uwagę. Czuję oraz widzę jak ludzie na mnie patrzą, mierzą mnie wzrokiem 😅