Jest coś, czym chcesz się dziś podzielić?
To nie tak, że ja nie chcę rozmawiać z nikim.
To nie tak, że ja jestem całkowicie zamknięta.
To nie tak, że ja jestem wiecznie tą silną.
Nie tak..
Ja czasami też potrzebuję rozmów o trzeciej nad ranem.
Ja czasami też potrzebuję powiedzieć, że upadam.
Ja czasami też potrzebuję wypić kawę po pracy i ponarzekać na to, że było ciężko.
Ja czasami też potrzebuję, by ktoś wbrew mnie przytulił mnie.
Ja czasami też potrzebuję, by ktoś widział coś pod tą warstwą obojętności.
Ja czasami też potrzebuję zdjąć gardę.
Ja czasami też potrzebuję usłyszeć, że nie jestem potworem.
Od kilku tygodni męczę się. Walczę. Upada. Rzucam talerzami. Odpalam papierosa. Siadam. Płaczę. Słucham muzyki. Znowu palę. Otwieram alkohol. A później pracuję do upadłego. I tak kurwa w kółko. A ja naprawdę czasami wysiadam, zatrzymuję świat i mam ochotę zabić to wszystko. Cisnąć tym w przepaść. Siebie.
Bo nikt nie patrzy głębiej.
A ja nie zawsze jestem robotem.
Czasami też czuję.
Więcej.
Intensywniej.
A nie chcę.
To nie tak, że ja jestem całkowicie zamknięta.
To nie tak, że ja jestem wiecznie tą silną.
Nie tak..
Ja czasami też potrzebuję rozmów o trzeciej nad ranem.
Ja czasami też potrzebuję powiedzieć, że upadam.
Ja czasami też potrzebuję wypić kawę po pracy i ponarzekać na to, że było ciężko.
Ja czasami też potrzebuję, by ktoś wbrew mnie przytulił mnie.
Ja czasami też potrzebuję, by ktoś widział coś pod tą warstwą obojętności.
Ja czasami też potrzebuję zdjąć gardę.
Ja czasami też potrzebuję usłyszeć, że nie jestem potworem.
Od kilku tygodni męczę się. Walczę. Upada. Rzucam talerzami. Odpalam papierosa. Siadam. Płaczę. Słucham muzyki. Znowu palę. Otwieram alkohol. A później pracuję do upadłego. I tak kurwa w kółko. A ja naprawdę czasami wysiadam, zatrzymuję świat i mam ochotę zabić to wszystko. Cisnąć tym w przepaść. Siebie.
Bo nikt nie patrzy głębiej.
A ja nie zawsze jestem robotem.
Czasami też czuję.
Więcej.
Intensywniej.
A nie chcę.
Liked by:
calcaneus303
Kaś
Aleksandra
Tashiro.
srogie szrómsy
~Effy