@Dusscat3545

☞∂υѕѕ¢αт☜

Co twoim zdaniem oznacza słowo "szczęście"?

Widziałam dzisiaj najpiękniejszy księżyc. Wisiał nad lasem otoczony mgłą wysłuchując tysiące historii. Niesamowite jak jedno ciało niebieskie potrafi zaczarować. Tęsknię za latem i leżeniem pod gwiazdami, wypatrując tych spadających i szczepcząc po cichu pragnienia, które nigdy się nie spełniły. Teraz mogę obserwować niebo jedynie zza szyb udając przed rodzicami, że śpię.
Teraz też pragnę. Gdybym miała wypisać wszystko nie starczyłoby mi czasu. Kiedyś sobie uświadomiłam, że jedyny powód, dla którego trzymam się tak kurczowo życia są moje marzenia.
Z pewnością chcę mieć więcej czasu, aby uczyć się rysowania. Zależy mi też na dostaniu się do liceum plastycznego, aby po czterech latach mieć kwalifikacje i rzucić szkołę i spróbować żyć, a nie tylko egzystować. Jednak chyba od wczoraj najbardziej chcę pomagać zwierzakom. Wyszłam w nocy z mamą na werandę. W świetle księżyca zobaczyłyśmy kociaka, który do nas podszedł i zaczął się łasić. Zwierzak należy do sąsiadów, którzy mają sporo żyjątek, ale nie mają do nich ręki, karmią, ale nie dostarczają odpowiednich warunków i uczucia.
Kiedy wzięłam tego rudzielca na ręce, aby wynieść zaczął głośbo mruczeń. Prawie się rozpłakałam i mało brakowało, abym go wzięła do siebie. Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy decydują się na zwierzę wcale ich nie lubiąc i nie potrafiąc się zająć. To okrutne
Co twoim zdaniem oznacza słowo szczęście
❤️ Likes
show all
allein’s Profile Photo katarzynakaluza’s Profile Photo Nutellaa007’s Profile Photo Majciaa69’s Profile Photo vvwikavv’s Profile Photo szalona47’s Profile Photo UkrywamSmuteq’s Profile Photo piapia042’s Profile Photo Mikaa017’s Profile Photo

Latest answers from ☞∂υѕѕ¢αт☜

Wpada do ciebie czasem nadzieja? Czy raczej macie ciche dni?

zwiedlyrozmaryn’s Profile Photorachela
Czyż nadzieja nie jest matką głupich? Jeśli rzeczywiście tak jest, to wciąż skrywam się pod jej skrzydłami i nieustannie jem jej z dzioba. Jest strasznie despotyczną matką i za każdym razem, gdy staram się spojrzeć na świat realnie, zaczyna ukazywać mi najpiękniejsze opcje- boi się, że kiedyś wyfrunę z jej gniazda. Sam dobrze wiem, że bez niej daleko nie ulecę, jednak wraz z nią ciągle obijam się o dno.
Myślę, że kiedyś przestanę myśleć.
Wpada do ciebie czasem nadzieja Czy raczej macie ciche dni

Jaki jest twój plan B?

zwiedlyrozmaryn’s Profile Photorachela
Myślę, że moim problemem jest to, że go nie mam. Ciągle piszę tylko jeden scenariusz mojego życia, który niemal ciągle muszę przekreślać, bo świat nie chce się doń stosować. Efektem tego jest to, że ten świstek myśli jest mocno pomięty i zalany gdzieniegdzie krwią i łzami. Mimo wszystko staram się kurczowo go trzymać i najmocniej mnie frustruje, gdy sam się do niego nie stosuję.
Chciałbym, aby moje twory zaistniały chociażby w internecie. Głównym problemem jest fakt, że ich nigdzie nie upubliczniam i znajduję multum wymówek.
Lem kiedyś napisał:
,,Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś."
Jaki jest twój plan B

Zaskocz mnie czymś, proszę. Ciekawostka ze świata, fakt o tobie, niezbyt znana muzyka, własne przemyślenia - wszystko to i inne podobne rzeczy będą w sam raz.

zwiedlyrozmaryn’s Profile Photorachela
Dobry wieczór 🌙
Mam całą gamę nie-Ciekawostek, które kotłują się w mojej głowie. O ironio, jest w niej tak pusto.
Aktualnie kulę się tuż przy oknie i dopada mnie istny, jesienny Weltschmerz. O tej porze roku doskonale widać przemijanie. Poniekąd usychamy wraz z rudymi już liśćmi.
Z roku na rok rośnie we mnie przekonanie, że już niedługo świat się skończy. Zabawne, bo dzieje się to każdego dnia, zatem na co wyczekuję? Może muszę spojrzeć na Ziemię trawioną przez wszelkie klęski żywiołowe- przecież ta wizja końca jest najbardziej prawdopodobna. A może muszę go doznać bardziej personalnie? Przecież i nasze hermetyczne światy kiedyś się rozpadną.
O, zapomniałbym o czymś ciekawym!
Trzymajcie tę kołysankę, może i Was uspokoi.
https://youtu.be/f_TAxgf02VYDusscat3545’s Video 164907843726 f_TAxgf02VYDusscat3545’s Video 164907843726 f_TAxgf02VY

Potworów powinniśmy się bać, a nie robić o nich romanse i bajki dla dzieci?

Zależy jakie bajki masz na myśli. Niemal od zawsze dorośli wyszepytwali dzieciom najstraszniejsze historie o topielcach, zmorach lub dziwnych panach, by były dla nich przestrogą.
Dzisiejsze animacje też nie są do końca złe. Ukazują, że powłoka potwora nie do końca definiuje istotę jako kogoś, kogo należy unikać. Myślę, że może to uczyć, że nie należy kogoś skreślać za niecodzienny wygląd.
Z drugiej strony przekonanie, że każdy jest dobry, może okazać się zgubne. Jest wielu ,,p o t w o r ó w" na świecie i nie u każdego da się zobaczyć pierwiastek dobra.
Najbardziej znanymi nam upiorami, są ludzie. Wielu z nich przybiera intrygujące maski, które zasłaniają toksyczne, bezwzględne oblicza. Tacy bohaterowie często są romantyzowani, bo któż by nie chciał być tą jedyną osobą, której by się udało wkupić w łaski kogoś, kto wydaje się nie mieć serca? Świadczy to o naszej silnej potrzebie bycia kimś wyjątkowym i ogromnym łaknieniu emocji.
Może najpierw powinniśmy dojrzeć potwory w nas samych, by móc chronić się przed innymi?

View more

Potworów powinniśmy się bać a nie robić o nich romanse i bajki dla dzieci

15.07.2020 Jak rozpoczynasz ten dzień? Zabieganym porankiem czy może jeszcze w nocy poznajesz jego pierwsze godziny?

zwiedlyrozmaryn’s Profile Photorachela
Ależ Cię dawno tutaj nie było. Witaj znowu.
Dwa dni temu, rozpoczął się kolejny rok mojego życia i od tamtej chwili jest mi jakoś dziwniej. Kręcę się z kąta w kąt, z bałaganu myśli w ich brak. Niemal ciągle śpię, jednocześnie nie mogąc zasnąć.
Zza okna widzę niesamowicie jasną gwiazdę, choć może jest to Wenus. Mam tak ogromną chęć wyjść z pokoju i odetchnąć chłodnym, letnim powietrzem, wypić herbatę uciec z klatek, w które sam się zamykam.
Może to w tym roku uda mi się odżyć?
15072020
Jak rozpoczynasz ten dzień Zabieganym porankiem czy może jeszcze w nocy

Wierzysz w reinkarnację? Jeśli tak, jak myślisz, kim był*ś w poprzednim życiu? A może pamiętasz jakieś dawne, odległe wcielenia?

Slender_mm’s Profile PhotoOktawian A.
Ostatnio mocniej niż dotychczas myślę o śmierci i tym, co nadchodzi po niej. Pewnym jest, że nasze ciała zgniją bądź odwrócą się w popiół, jednak co się dzieje z emocjami i energią? Dziwnie mi się myśli o nieistnieniu. Ale być może to najbardziej optymistyczna opcja?
Bardzo wpłynęło na mnie ,,Przebudzenie" Stephena Kinga. Chyba dopiero wówczas uświadomiłem sobie, że przekazy o utopijnym świecie, mogą mieć jedynie za zadanie podnosić nas na duchu. Być może cierpienie dopiero się zacznie po śmierci i znajdziemy się w świecie rodem wyjętym z obrazów Beksińskiego?
Reinkarnacja wydaje mi się bardzo piękną opcją, choć i ta mnie przeraża. Zawsze zastanawiało mnie, jak postrzegają świat drzewa, lub zwierzęta. Nie wszystko musi być świadome, aby w i d z i e ć świat wokół.
Jedynie wywołuje we mnie dyskomfort myśl, że nie jest się świadomym poprzednich istnień i brak możliwości naprawienia swoich błędów. Również nie chcę trafić znów na Ziemię po śmierci. Jest brudna.
Niegdyś myślałem też nad tym, że nasze życia mogą być zapętlone. Skoro wszystko co jest nam znane, rozpoczęło się Wielkim Wybuchem, to i być może nim się zakończy (i tym samym zacznie na nowo)? Perspektywa przeżywania wszystkiego na nowo w towarzystwie tych samych emocji, również jest zatrważająca. Jedyną pociechą może być to, że nie będziemy tego świadomi.

Swoją drogą, wielce mnie zaskoczyło, że tę opcję rozważał już Nietzsche, oraz bardzo podobny obraz został ukazany w ,,Dark". Wiem, że nie mam monopolu na myśli, jednak dotknął mnie fakt, że niemal wszystkie myśli jakie mamy, już kiedyś krążyły w czyjejś głowie. Bardzo to pozbawia człowieka uczucia wyjątkowości.

View more

Wierzysz w reinkarnację Jeśli tak jak myślisz kim byłś w poprzednim życiu A może

Krzyczenie na wodę w czajniku <3

A któż tego nie robi, gdy ta niechętnie się gotuje?
Niemal co noc mam chęć zwrócić czajnikowi uwagę, aby pracował trochę ciszej, bo obudzi rodziców. Może robi mi na złość, a może mści się, że pozwoliliśmy by pokrył się kamieniem, ponieważ nocami nad wyraz lubi piszczeć i zgrzytać. Złośliwość rzeczy martwych.
Krzyczenie na wodę w czajniku 3

Bierzesz zycie na powaznie?

meloserlover’s Profile PhotoKiedyś byłam różą
Można brać na poważnie coś tak niepoważnego jak życie?
Czasem rozmyślam nad tym, czy nie jest ono fikcją. Może jest historią pisaną przez jakiś dziwaczny byt, a może tylko moim urojeniem. Nie mam pewności czym ono jest, więc traktuję je jako żart. Uczucie, że może być ono jedynie złudzeniem, można choć na chwilę przestać przejmować się wszystkim wokół i pozwolić sobie na szaleństwo.
A co jeśli życie jest prawdą, a osoby religijne mają rację, co do życia po nim, to można w ten sposób skazać się na inne cierpienia. Wieczność jest przerażająca, zatem możne zamiast być hedonistą, warto dbać również o to, by trwać należycie?
Bierzesz zycie na powaznie

Zdarza ci się tracić nad sobą i swoimi emocjami panowanie? Jak radzisz sobie w takich sytuacjach?

notperfectlemon’s Profile PhotoHornilia
Chyba nigdy nie straciłem panowania nad emocjami, bo to one władają nade mną.
Aby choć trochę je ubłagać o odpoczynek, zaczynam z nimi rozmawiać. Czasem muszę im wytłumaczyć, że lęki bywają irracjonalne, ale zazwyczaj bywają głuche na moje słowa i ślepe na rzeczywistość.
Mimo wszystko, jak to bywa w toksycznych relacjach, niekiedy jest z nimi niesamowicie. Starają się wznieść moje ego na jak największe wyżyny (by je po chwili zepchnąć).
Zdarza ci się tracić nad sobą i swoimi emocjami panowanie Jak radzisz sobie w

🌿Co robisz by nie oszaleć?🌿

By nie oszaleć, pozwalam sobie na szaleństwo.
Swoją drogą czym ono nie jest?
Co robisz by nie oszaleć

Language: English