Manisa vs Amasya?
Troszkę bardziej wygrywa u mnie Amasya ze względu na Orhana. Mam tu na myśli fakt, że Orhan ma fantastyczne pole do popisu względem swojej osobowości i jest dla mnie postacią, która może przejść ogromną przemianę. No wiecie, Hüseyin sprawuje wspaniałe rządy i w razie czego, może być oczywistym następcą Ibrahima - ma do tego idealne predyspozycje. A Orhan? Zagubiony książę, dla którego liczy się tylko zabawa, ale tak naprawdę nie wie, co przyniesie mu przyszłość. Z chęcią bym zobaczyła jak książę z nieodpowiedzialnego mężczyzny staje się prawdziwym zarządcą prowincji, który w realny sposób może konkurować z braćmi o władzę.