Pamiętam jak widziałam Cię ostatni raz Pamiętam jak mówiłaś, że to chyba to nie to... że to chyba nie to"Słodkie twarze i smutne oczy Białe trampki, rozwiane włosy Czarna sukienka, nowa szminka jej matki Dźwięk karetki, kiedy zabierali ojca spod klatki A jeszcze wtedy chciałem mieć z nią przecież dziecko, nadzieję Ale pomyśleć zanim skrzywdzę kogoś, kto nie istnieje Parę lat temu nie myślałem jak żyję"
Wiele sytuacji przekonuje mnie, że nie jesteśmy sami na siebie zdani. Albo to po prostu los. Jak każdy chyba mam czasem zawahania, ale wierzę. Modlę się, chodzę do normalnego kościoła (bez obrazy ludzie z kościoła katolickiego) i staram się być lepszym człowiekiem co mi nie wychodzi niestety
Oceń mojego aska 🤭 0%- wyłącz go 10%- okropny 20%- nudny 30%- ujdzie 40%- nie jest najgorszy 50%- spoko 60%- jest fajny 70%- super 80%- jest zaje*** 90%- uwielbiam go czytać 100%- BOSKI🤩
Zadaj to pytanie wszystkim obserwowanym😇😋
Zadajesz wtedy pytanie pod odpowiedzią innej osoby. Dopytujesz na dany temat. Pod odpowiedziami masz tam taki samolocik z papieru, to jest właśnie pytanie w wątku.
"Myślałem że będzie na zawsze ze mną tak jak dzisiaj Pijany na stacji kupie jej wielkiego misia I nie chce już mnie widzieć Ani ze mną pisać Kochanie - gorzkich snów" ~ Kartky