wszystkie poza prezentami ubraniowo-kosmetycznymi

wierności i przyjaźni

zależy jakie kłamstwo, czy w dobrej czy złej wierze, ale przeważnie prawda, która boli

co jest ze szczęśliwych rzeczy mi pisane

hmmm... w tym tygodniu to leżałam chora w łóżku, więc za wiele możliwości nie było takich, więc chyba jedynie otrzymanie propozycji zlecenia na wystylizowanie pokazu mody :)

nie i raczej bym nie chciała :)

Ano lubię, kto nie lubi, tym bardziej jeśli jestem humanistką z powołania. Jeeeeednak, nie mam czasu i kasy na kupowanie tych, które bym najbardziej pragnęła, żeby kupić :)

Oj tak, wiele. Tak na szybko to przychodzi mi fobia na tle pająków oraz nagminne czyszczenie uszu patyczkami do uszu, a także fobia na punkcie prawidłowo pomalowanych i wydepilowanych brwi :) W ogóle jestem ostatnio taka jakbym miała nerwicę natręctw, bo wszystko u mnie ma swoje miejsvce i cokolwiekl robię, to tego nie zmieniam, zawsze musi leżeć w tym samym miejscu, albo wykonuję na podstawie tych samych schematów :)

Ojj wiele rzeczy, ale tak ostatnio to najbardziej, gdy są wrażliwi, empatyczni, gdy oferują pomoc i wsparcie. Gdy można na nich polegać szczerze, a nie interesują się Twoją osobą tylko gdy coś potrzebuja, albo chcą usłyszeć nowe ploty z Twojego życia. Bardzo cenie sobie ludzi zaradnych, dojrzałych psychicznie, którzy osiągają coś ciężką pracą i talentem, a przy tym są skromni, nawet jeśli mają setki tysięcy na koncie. Nienawidzę egocentrykow, którzy mają tylko na uwadze to aby im było dobrze. Oj mozna mówić i mówić :)

Hmm.. to bardziej skomplikowane. Czasami to ona znajduje mnie, a czasami, to przez swój marketing :)