Nie mam przyjaciół. Mam tylko bardzo dobrych kolegów i koleżanki. Nie ubolewam nad tym. Życie bez przyjaciół też ma swoje zalety. Czekam na tego prawdziwego przyjaciela ale nwm kiedy się doczekam. Mam przyjaciół np Wiktor, Wiktor i Kuba ale rzadko się z nimi widzę. Jak dla mnie prawdziwy przyjaciel to taki z którym się widzę prawie codziennie i zawsze znajduje dla mnie czas i na odwrót.
Siedziałam sobie popołudniu u Dominika i ten nagle zasnął bo był wykończony po podróży :) A ja z Matim siedzieliśmy i się z niego smialiśmy :) taki mój slodziak <3