.
CDN
Pisania do 2 w nocy, Zazdrości że ktoś mi cie odbierze, twojej złości jak ci wysyłałem moje koty, tego jak zawsze mnie pocieszalas jak bylo mi źle i tego jak bylem jedyna osoba przed która choć trochę moglas się otworzyc i jeszcze tego jak pisałem ci wiersze czy robiłem filmiki. Dziękuję ci za to ze zawsze bylas przy mnie i zawsze potrafilas znaleźć dla mnie czas. Zanim cie poznalem nie wierzylem w internetowe przyjaźnie, ale tej którą z tobą doświadczyłem była najpiękniejsza w moim życiu. Wiem ze ty juz calkiem mnie przekreslilas ale zawsze będziesz moją przyjaciółką, jak nie oficjalnie to w sercu. Zmienilas moje życie o 360 stopni, czy na dobre? Nie wiem, ale nigdy nie będę tego żałował. Jeszcze raz cie bardzo przepraszam za to wszystko co robiłem i ze to ciągnęło się aż 2 lata, ale głupio byłoby po pół roku tak poprostu się przyznać, bałem się tego od zawsze, dlatego staralem się zebys nigdy się niczego nie domyslila. Dziękuję ci za wszystko i za to że poprostu bylas. Jedyna rzeczą której balem się od dawna była utrata ciebie, a kiedy to nadeszło tak niespodziewanie, nie wiem co ze sobą zrobię, nie wiem czy będę potrafił tak żyć i nic już nie będzie takie samo. Kończę już, to wszystko najważniejsze co chciałem ci powiedzieć, nic już więcej nie napisze bo mam aż cała mokrą koszulkę od łez. Życzę ci szczęścia w dalszym życiu i zebys wreszcie znalazła prawdziwego przyjaciela, nie takiego jak ja. Przykro mi, ze nawet nie zdążyłem ci powiedzieć tego co tak bardzo chcialas (tego z kacprem) Dobranoc na resztę wszystkich nocy.
Pisania do 2 w nocy, Zazdrości że ktoś mi cie odbierze, twojej złości jak ci wysyłałem moje koty, tego jak zawsze mnie pocieszalas jak bylo mi źle i tego jak bylem jedyna osoba przed która choć trochę moglas się otworzyc i jeszcze tego jak pisałem ci wiersze czy robiłem filmiki. Dziękuję ci za to ze zawsze bylas przy mnie i zawsze potrafilas znaleźć dla mnie czas. Zanim cie poznalem nie wierzylem w internetowe przyjaźnie, ale tej którą z tobą doświadczyłem była najpiękniejsza w moim życiu. Wiem ze ty juz calkiem mnie przekreslilas ale zawsze będziesz moją przyjaciółką, jak nie oficjalnie to w sercu. Zmienilas moje życie o 360 stopni, czy na dobre? Nie wiem, ale nigdy nie będę tego żałował. Jeszcze raz cie bardzo przepraszam za to wszystko co robiłem i ze to ciągnęło się aż 2 lata, ale głupio byłoby po pół roku tak poprostu się przyznać, bałem się tego od zawsze, dlatego staralem się zebys nigdy się niczego nie domyslila. Dziękuję ci za wszystko i za to że poprostu bylas. Jedyna rzeczą której balem się od dawna była utrata ciebie, a kiedy to nadeszło tak niespodziewanie, nie wiem co ze sobą zrobię, nie wiem czy będę potrafił tak żyć i nic już nie będzie takie samo. Kończę już, to wszystko najważniejsze co chciałem ci powiedzieć, nic już więcej nie napisze bo mam aż cała mokrą koszulkę od łez. Życzę ci szczęścia w dalszym życiu i zebys wreszcie znalazła prawdziwego przyjaciela, nie takiego jak ja. Przykro mi, ze nawet nie zdążyłem ci powiedzieć tego co tak bardzo chcialas (tego z kacprem) Dobranoc na resztę wszystkich nocy.