🌷
Po 7 miesiącach od powstania strony i całym wysiłku jaki został w niego włożony ciężko jest podjąć niektóre decyzje...
Nie mam już niestety czasu i siły prowadzić tej strony starannie i należycie, co sprowadza mnie do wyrzutów sumienia, ponieważ zeszła ona na odległy plan.
Nie odchodzę ze strony na zawsze jakby się mogło wydawać. Jest ona po prostu zawieszona do odwołania. Nie jestem w stanie powiedzieć kiedy wrócę i czy to w ogóle nastąpi.
Ta strona jest częścią mojego życia, kontakt z Wami również. Po pogrzebie George'a emocje opadły, chyba wszyscy to zauważyli i zaangażowanie było mniejsze.
Strony nie usunę i nikomu jej nie oddam. Muszę przemyśleć sobie kilka spraw.
Dziękuję Wam za "wspólnie" spędzony czas, zadawanie pytań, serduszek, wiele obserwacji oraz za to, że mogłam chociaż w niewielkim stopniu przybliżyć Wam osobę George'a Michaela przez ten intensywny, ale i jakże krótki czas.
Zapewne podczas jakichś ważnych wydarzeń, jak na przykład premiera najnowszej piosenki, odezwę się, bo nie rezygnuje z bycia fanką. :-)
Pozdrawiam,
Kinga xx
Nie mam już niestety czasu i siły prowadzić tej strony starannie i należycie, co sprowadza mnie do wyrzutów sumienia, ponieważ zeszła ona na odległy plan.
Nie odchodzę ze strony na zawsze jakby się mogło wydawać. Jest ona po prostu zawieszona do odwołania. Nie jestem w stanie powiedzieć kiedy wrócę i czy to w ogóle nastąpi.
Ta strona jest częścią mojego życia, kontakt z Wami również. Po pogrzebie George'a emocje opadły, chyba wszyscy to zauważyli i zaangażowanie było mniejsze.
Strony nie usunę i nikomu jej nie oddam. Muszę przemyśleć sobie kilka spraw.
Dziękuję Wam za "wspólnie" spędzony czas, zadawanie pytań, serduszek, wiele obserwacji oraz za to, że mogłam chociaż w niewielkim stopniu przybliżyć Wam osobę George'a Michaela przez ten intensywny, ale i jakże krótki czas.
Zapewne podczas jakichś ważnych wydarzeń, jak na przykład premiera najnowszej piosenki, odezwę się, bo nie rezygnuje z bycia fanką. :-)
Pozdrawiam,
Kinga xx