*niewiele myśląc rzuca się na niego by go przytulić i zacząć płakać* T-tak mi przykro. Mogłam wcześniej tu zajrzeć. Opowiesz mi wszystko *patrzy z łzami w oczach*//Angela
T-to było przedwczoraj.. *powiedział łamiącym się już głosem po czym wybuchł płaczem wtulając się do dziewczyny*
Marzenia dają nam szczęście jeśli się spełnią. Na wszystko trzeba zapracować, bo mało marzeń spełnia się ot tak. Żeby być szczęśliwym trzeba dążyć (tzn.Zapierdalać) bo samo nic się nie zrobi, a ktoś może nam tylko trochę pomóc.
Wujek będzie dopiero za parę godzin,więc co tu porobić..*mówiła do siebie znajdując się w nowym mieście.Po chwili dostrzegła pub i nie mając innej opcji schronienia w chłodny wieczór weszła do środka dostrzegając przy barze chłopaka obok którego usiadła witając się z przyjaznym uśmiechem* Ohayo !
*czuje wibracje w telefonie* Oh Rima już jest. Muszę się zbierać *Wspina się na palce by cmoknąć go w polik* Do następnego. Uważaj na siebie i nic sobie nie zrób//Angela