Lato, bo to jedyna pora roku, w której nie marznę ciągle
Nie podobam sie sobie, ale tez nie planuje sie zmieniać w żaden nienaturalny spoob
Jakich?
W wiele rzeczy
Serducho
Szczególnie te nowo kupione hahaah
W innych kwestiach jestem do bólu szczera. Nie przeszkadzają mi te pytania, tylko czemu akurat pod tą odpowiedzią o to pytasz?
♡♡♡
Wyobraź sobie jaką drogę przeszły produkty, z których powstało... ludzie tego dotykali brudnymi rękoma, leżało Nie wiadomo gdzie, ile w tym chemii fuj... a potem pomyśl co dzieje się z tym w Twoim ciele. Najpierw gryziesz, przez co zmienia się w wyglądającą jak rzygi papkę, przechodzi przez wszystkie odcinki przewodu pokarmowego, jest trawione przez kwasy i zmieniane w obleśną masę, pełną kalorii, które właśnie się wchłaniają i zamieniają w tłuszcz. To wszystko zapycha Twój organizm, obciąża go, sprawia, że źle się czujesz. Potem w jelicie grubym wiesz w co to jedzenie się zamienia... no właśnie. Warto?
Możliwość chudnięcia ;)))