Idk
Lewis Hamilton na okładce L'Officiel Hommes
Dużo mówisz o dążeniu do jedności, która leży u podstaw tej kolekcji. Czy masz nadzieję, że poprowadzi nas jeszcze dalej?
Lewis Hamilton : Mam nadzieję, że ta kolekcja wzbudzi emocje. Oczywiście moda łączy ludzi. Pochodzący ze wszystkich dziedzin życia, zjednoczeni przez zamiłowanie do mody i stylu. Wszystko jest możliwe: ja sam nigdy nie wyobrażałem sobie tworzenia własnych ubrań ...
Jakie są twoje ulubione przedmioty?
Lewis Hamilton: Jestem bardzo wrażliwy na dotyk. Muszę dotknąć tkaniny, aby zobaczyć jakie to uczucie. Na przykład nienawidzę czuć szwów. Staram się więc pracować, aby były niewidoczne. Zwracam również dużą uwagę na szczegóły, takie jak etykiety, które należy łatwo usunąć. Uwielbiam owczą skórę, używam wersji imitującej ją i mam nadzieję, że opinia publiczna zareaguje pozytywnie. W tym samym pomyśle pracowałem nad imitacją zamszu, który ma wspaniały aksamit. Uwielbiam także sztruks - znalazłem kurtkę w stylu vintage zaprojektowaną przez Tommy'ego, która mnie zainspirowała
Czy widziałeś kiedyś kogoś, kto go nosi?
Lewis Hamilton : Tak, często w wyścigach samochodowych. Czuję się dumny i wdzięczny, widząc, że ta osoba wydała pieniądze na stworzone przeze mnie ubrania. Dlatego chcę powiedzieć, że martwię się o zrównoważony rozwój. Dla mnie to coś więcej niż ubrania.
W tej kolekcji jest też wiele pytań o ponadczasową modę, podróże ... Czy potrafisz się rozwijać?
Lewis Hamilton : Zawsze jestem w trasie. Ważna jest wygoda tego co noszę. Staram się tworzyć ponadczasowe elementy. Przy pierwszych kolekcjach spędziłem dużo czasu na eksplorowaniu archiwów Tommy'ego, aby zanurzyć się w tkaninach, logo, kolorach. Badanie ewolucji jego dzieł było ekscytujące.
Jakie są twoje ulubione wytwory?
Lewis Hamilton: Jest tak wiele ... Uwielbiam dres i trampki. Rozszerzają to, co podjęliśmy w drugiej kolekcji. Torby i portfele bananowe są również dla mnie bardzo ważne, aby włożyć telefon, portfel. Wiele osób pomyśli, że skórzana kurtka jest skórzana ... ale tak nie jest. Było to również dla mnie bardzo ważne, a kiedy ją nosisz, zobaczysz, że to uczucie jest wyjątkowe.
Czego się nauczyłeś
Lewis Hamilton: To był naprawdę istotny krok w mojej edukacji. W życiu, bez względu na temat, przywiązujemy niewielką wagę do tego, co pozwoliło na istnienie tego lub innego przedmiotu. Jak to krzesło, na którym siedzę. Dotyczył ludzi, procesu twórczego i tak dalej. W mojej zwykłej pracy prawie 2000 osób pracuje przy moim samochodzie. Mam duży szacunek dla tego procesu. Nauczyłem się także cierpliwości. Dzięki tej kolekcji, dwanaście miesięcy wcześniej, skąd wiesz, jaki będzie trend rok później? Czego ludzie będą chcieli w przyszłości? To otwiera twoje oczy. Już o tym myślę. Musisz być związany ze współczesną kulturą, aby się nie pomylić.
Czy możesz nam powiedzieć o głównych tematach?
Lewis Hamilton: Istotne było dla mnie uprzywilejowanie odpowiedzialnego wymiaru. Zawsze mówiłem marce, jak bardzo to dla mnie ważne, i każdego roku robiłem kolejny krok. W tej kolekcji wykorzystano 45% ekologicznych materiałów. Szczególnie podkreślam ten punkt. Celem jest oczywiście osiągnięcie 100%. Jeśli coś robię, chcę, żeby miało to wpływ. Praca z Tommy'm daje mi możliwość realizacji moich pomysłów. Słuchają tego, co mam do powiedzenia i podążają za mną w moim podejściu.
L'Officiel Hommes: jaka jest inspiracja nowej współpracy z Tommy Hilfiger?
Lewis Hamilton: Gdy tylko zaczęliśmy razem pracować, pomysł polegał na połączeniu mojej tożsamości z kultowymi kawałkami, które Tommy tworzył od lat. Chcieliśmy być ostrzy. W przypadku tej trzeciej kolekcji, którą chciałem ambitnie i formalnie, chodziło o to, jak zawłaszczyć utwory. W porównaniu do pierwszej kolekcji złagodziliśmy kolory.
