❣️
Decyzja w końcu zapadła. Ten ask jest w zasadzie martwy, a mi brak chęci i czasu na reanimowanie trupa. Hyacintho umarł (dobrze, że zdech). Umarł jednak tylko tu, bo zawarte znajomości żyją (bardziej lub mniej), a ja z tego nicku będę dalej korzystał w innych miejscach.
Nie wyłączam konta, zostawiam do wolnego czytania. Może jeszcze kiedyś się tu pojawię, kiedy nuda zastuka do drzwi. Jakby ktoś czegoś ode mnie chciał, zanim całkiem zniknę - do końca weekendu będę jeszcze przeglądał pytania.
Dziękuję za te setki pytań przez ostatnie dwa lata, dziękuję wszystkim osóbkom, które przez czas istnienia tego konta się tu przewijały. Miłego życia, ludzie! :D
Nie wyłączam konta, zostawiam do wolnego czytania. Może jeszcze kiedyś się tu pojawię, kiedy nuda zastuka do drzwi. Jakby ktoś czegoś ode mnie chciał, zanim całkiem zniknę - do końca weekendu będę jeszcze przeglądał pytania.
Dziękuję za te setki pytań przez ostatnie dwa lata, dziękuję wszystkim osóbkom, które przez czas istnienia tego konta się tu przewijały. Miłego życia, ludzie! :D