@II_jon_II

Jon Snow

♐ The prince

❛❛ Everything I saw in the flames
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀All of it was a lie ❜❜
━━━━━━━━━━━━━━━ • ♒ • ━━━━━━━━━━━━━━━

Była kapłanką, oblubienicą boga ognia i kobietą w czerwieni, ale nie mógł ukryć rozczarowania. Przyszedł tu powodowany jedną myślą i tylko na jednej rzeczy mu zależało. Na jej mocy. Ta co ożywia zmarłych mogła przydać się w nadciągającej wojnie. Czary były mieczem bez rękojeści, ale Lady Melisandre miała rację. Nawet taki był lepszy niż żaden, gdy otaczali cię wrogowie.Jon wychował się wśród ludzi Północy i mimo, że pochodził z Południa, nosił północne nazwisko i tylko Północ znał. Południe było dla niego wrogie i egzotyczne, kraina, która wykrwawiła jego rodzinę. Żył w spokoju i dostatku póki król nie nawiedził ich ziem i nie wyznaczył Lorda Starka na swego namiestnika. Nie sądził by ojciec przyjął z radością propozycję, oznaczającą porzucenie rodzinnych stron, żony i dzieci, ale powodowany honorem i obowiązkiem nie potrafił odmówić królowi. Zeszli razem do krypt, co obraziło królową, piękną kobietą odzianą w jedwabie i atłasy, która prosiła męża by z nią został. Jon wiedział, że Robert Baratheon był zakochany w jego ciotce Lyannie i nieszczęśliwa miłość stała się jedną z przyczyn wojny. Inną było narastające z każdym dniem szaleństwo króla, który nie miał oporów palić ludzi, a sam ogłosił siebie bogiem. Kiedy ojciec przyjął propozycję, jego los zdawał się przesądzony. Bękart bez ziemi i nazwiska, który nie mógł pozostać w Winterfell na łasce Lady Stark i swego brata. Ile Robb zdołałby się opierać słowom matki zanim zasiałaby w jego umyśle ziarno i strachu i obaw o swą przyszłość? Zawsze mu powtarzała, czasem nawet w jego obecności, że będzie on w przyszłości Lordem Winterfell, podczas, gdy jego bękarci brat nic nie dostanie. Lord Stark często pozwalał mu trzymać Lód, rodowy miecz, ale nigdy nie dawał nadziei, że cokolwiek z dziedzictwa Starków będzie jego. Jon dorastał w przeświadczeniu, że razem ze śmiercią ojca skończy się i jego dworskie życie. Będzie musiał odejść, o ile nie zdecydują się go stracić w obawie o niepewną przyszłość Starków. Kochał swoje rodzeństwo i nigdy nie myślał mu szkodzić, ale myśli, które narodziły się w głowie Lady Stark, zasiały swe ziarno i u innych. Gdziekolwiek się nie udał czuł na sobie jej potępieńczy wzrok, pełen wyrzutu i towarzyszące mu spojrzenia innych ludzi. Lord Stark był człowiekiem dobrym na wskroś, dla wielu wzorem cnót i ludzie nie chcieli pamiętać, że miał syna z nieprawego łoża. Jego obecność zbywano, przemilczywano, a Jon dorósł do myśli, że musi zabezpieczyć swoją przyszłość.

Nie czekał na jej słowa. Księżyc raził go srebrnozłotym światłem, przypominając mu jak błogi jest sen. Jutro wypływał. Zbyt wiele nadziei z nią wiązał, ostatecznie okazałaby się niepewną kartą, a on żałował, że postanowił oszukiwać w tej grze.

━━━━━━━━━━━━━━━ • ♒ • ━━━━━━━━━━━━━━━
https://justpaste.it/1b0cf
The prince
❤️ Likes
show all
tyrellflowerx’s Profile Photo your_last_chance’s Profile Photo Farnusek’s Profile Photo puppetonastring_’s Profile Photo The__Iron__Underneath’s Profile Photo captaincassel’s Profile Photo Let_The_Sword_Decide’s Profile Photo II_asmith_II’s Profile Photo the_bastard_’s Profile Photo

Latest answers from Jon Snow

Obserwuję, mogę liczyć na to samo? ? Przepraszam za spam, obiecuję że to pierwszy i ostatni ? Dopiero zaczynam, więc zapraszam do zadawania pytań ? + Gif?

xVikings_’s Profile PhotoVikings Graphics
❛❛ When you play a game of thrones
⠀⠀⠀⠀⠀ ⠀⠀⠀⠀ ⠀⠀⠀⠀ ⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ ⠀⠀⠀⠀You win or you die ❜❜
━━━━━━━━━━━━━━━ • ♒ • ━━━━━━━━━━━━━━━
⠀⠀
{Bój o honor, ród, szlachetność, a co najważniejsze Żelazny Tron nie ma końca, jeśli pragniesz stać się jego częścią a kreatywność nie jest Ci obca - gorąco zapraszam do zapoznania się z poniższym linkiem.}
⠀⠀
https://thedaenerystargaryen.wixsite.com/gameofthrones
⠀⠀
━━━━━━━━━━━━━━━ • ♒ • ━━━━━━━━━━━━━━━
Obserwuję mogę liczyć na to samo 
Przepraszam za spam obiecuję że to pierwszy i

Wiesz gdzie znajdę czarno-białe gify z Jonem i jakieś spoko ikonki?:(

Power resides
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀Where men believe it resides
━━━━━━━━━━━━━━━ • ♒ • ━━━━━━━━━━━━━━━

ikonki - http://manbunjon.tumblr.com/goticons#_=_
(w lewym boku możesz wybrać osobę, u góry kolor)

każdy gif można przerobić na czarno-biały przez edycję
- http://www.online-image-editor.com/?language=polish (załadowując gif i wchodząc u góry w zmianę koloru)

tumblry:
https://northernkingjonsnow.tumblr.com/
https://joneryssnowstorm.tumblr.com/
https://dragonandthewolf.tumblr.com/
https://snowstormjonerys.tumblr.com/
https://northremembcrs.tumblr.com/
https://ashavgreyjoy.tumblr.com/
http://starknetwork.tumblr.com/
http://jonsnowgifs.tumblr.com/
https://jonnsnos.tumblr.com/
https://daily-got.tumblr.com/
https://jonerys.tumblr.com/

piosenkę dodaję od siebie

https://youtu.be/bsgQha-AZKAII_jon_II’s Video 143120672920 bsgQha-AZKAII_jon_II’s Video 143120672920 bsgQha-AZKA

━━━━━━━━━━━━━━━ • ♒ • ━━━━━━━━━━━━━━━

View more

Wiesz gdzie znajdę czarnobiałe gify z Jonem i jakieś spoko ikonki

♐ Wolves of North

❛❛ We march to victory
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀Or we march to defeat ❜❜
━━━━━━━━━━━━━━━ • ♒ • ━━━━━━━━━━━━━━━
- Stannis Baratheon jedyny wsparł Nocną Straż, gdy noc się okazała najciemniejsza. Bez niego Północ zostałaby spalona i podbita. Jechał odbić Winterfell z rąk Boltonów, zdrajców, którzy poderżnęli gardło Pani Matce. Nieważne co zrobił. Jakich nieprawości się nie dopuścił, kiedy kobieta w czerwieni rzuciła cień na jego umysł. Póki żyję będzie bohaterem. Tym, który ocalił Północ. Dopilnuję by tak o nim myślano.
Przerażała go perspektywa mordu własnego brata i rozumiał obawy Davosa, ale nie dawał im wiary. On nigdy nie wystąpi przeciw Robbowi i nie da mu powodu by wątpił w jego wierność. Lord Renly wbrew prawu ogłosił się królem i ubrał koronę, która mu się nie należała. Jon zrezygnował z tego zaszczytu, gdy tylko się dowiedział, że Robb żyje. Nie chciał władzy. Ani na Murze ani w Winterfell. Chciał tylko skupić uwagę wszystkich na Północy i zbliżającej się inwazji Innych.
- Łatwo nam zapominać co dla nas ktoś zrobił dobrego, kiedy dowiadujemy się, że czynił też zło - powiedział Davos. Jon nie bardzo rozumiał jego słowa. Cała ta rozmowa wydawała mu się niepotrzebna. - Ale ty chcesz zapomnieć o wszystkim złym co zrobił Stannis, bo poparł Nocną Straż. Był dobrym królem, zasługiwał na tron, ale pokonały go demony. Zawierzył czarom, a to niebezpieczna broń.
- Czary to miecz bez rękojeści - przypomniał sobie słowa Dalii. Miała rysy Starków. Była piękna i dzielna. Umarła, wydając na świat syna Mance'a Raydera.
- Tak, ale nie tylko one mogą opętać umysł. Twój brat raz został zdradzony. Łatwo będzie obudzić w nim nieufność. Zwłaszcza jeśli będą go otaczali ludzie nieprzychylni tobie. Weź ze sobą chorążych. Niech będą świadkami, że jedziesz tam jedynie po to by zobaczyć upiora.
Jon myślał nad tym. Rycerz miał rację. W zimie nie znajdując gleby zdrada puszczała swe nasiona w umysłach i rozkwitała podlewana niepewnością i żalem. Ale był namiestnikiem. Na pierwszym miejscu stawiał króla i Północ, a nie siebie. Nie było to trudne. Kochał Robba, a Północ była jego domem. Za nich mógł zginąć.
- Nie - odpowiedział. - Nie narażę autorytetu króla dla papierowej tarczy. Jeśli mają na mnie spaść ciosy, ona i tak mnie nie obroni. Kiedy wrócę do Winterfell z upiorem wszyscy sobie wybiją z głowy zdradę, a zobaczę prawdę. Bywa tak, że to właśnie ona jest najbardziej przerażająca.

- Jeśli zabiła jednego króla, może zabić i drugiego. Jestem namiestnikiem. Jak mogłeś to przede mną ukryć?
- Stannis nie był jej królem - przypomniał, ale dla Jona nie było to usprawiedliwienie. Dla jednych królem był Stannis, dla innych Joffrey, Tommen albo Renly.
- A Robb jest? - spytał choć znał odpowiedź. Nie był. - Nie będę spokojny jeśli zostanie z królem. Pojedzie z nami. Pod pretekstem służenia mojej siostrze. Przecież obiecała Lady Stark, że zaopiekuje się jej córkami.
━━━━━━━━━━━━━━━ • ♒ • ━━━━━━━━━━━━━━━
https://justpaste.it/1b8w6

View more

Wolves of North

♐ Hand of the King

❛❛ Laws should be made of iron
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ Not of pudding ❜❜
━━━━━━━━━━━━━━━ • ♒ • ━━━━━━━━━━━━━━━

- Myślę, że zamek dobrze się trzyma i nie zagraża mu nawet Lord Manderly - powiedział Jon, zanim ugryzł się w język. Wyman Manderly był nazywany Lordem Zbyt Grubym by Dosiąść Konia - Pozostali nie mogli wyrządzić tak wielkich szkód, żeby ich nie naprawili chłopcy. Nocna Straż potrzebuje budowniczych. Nie do naprawiania szkód po uczcie, ale do odnowienia zamków, by można było je obsadzić zanim nadejdą Inni. Czy wiesz, maestrze co stanie się z Północą jeśli Inni zdołają się przedrzeć? - zapytał.
- Zostanie zniszczona.
- I nikogo nie będą obchodziły poprzewracane ławy - dodał Jon. - Budowniczowie potrzebni są na Murze. I jeszcze coś. Każdy patrol z rekrutami przejeżdżający przez Winterfell ma tu zostać do mojego powrotu. Biedacy uciekają przed nędzą, większość z nich nie umie trzymać noża, a co dopiero miecza. Nie chcę dokładać obowiązków Skórze. Już i tak uczy walki osierocone dzieci z Mole's Town. Niech Jory sprawuje nad nimi pieczę do mojego powrotu. Nauczy ich szermierki i strzelania z łuku. Kiedy wrócę i zastanę zielonych chłopców, odpowie za to i on i ty.
- Oczywiście, mój Lordzie - zapewnił starzec. - Czy to wszystko?
- Jest jeszcze coś - uznał, patrząc na klacz. - W wojnie z armią umarłych przyda nam się konnica. Próbujcie rozmnożyć konie. Reszta zwierząt będzie przeznaczona na ubój. Zimą nie może braknąć mięsa, a niektórym już kończą się zapasy. Nie zabezpieczyli się porządnie i próbują to ukryć albo do ich spiżarni rzeczywiście wdarły się szczury. Czy jest wystarczająco dużo soli by zabezpieczyć żywność? Jeżeli nie, poślę po nią teraz. Łatwo ją zdobyć, ale ceny z każdym dniem idą w górę, szczególnie, że niektórzy mówią, że na Południu obficie pada śnieg. Wątpię w to, pewnie ledwie prószy, ale wszystko musimy zdobyć teraz, bo później nie będzie na to czasu.
- Mamy i sól i wiele mięsa. Starczy przynajmniej na cztery lata.
- A zima może trwać dwadzieścia. To za mało. Trzeba zmniejszyć porcję. Lordowie świętują powrót króla, ale rozsądniej będzie przełożyć zabawę na dogodniejsze czasy. Pomówię z bratem.
- Mój Panie, wiesz co dzieje się, gdy nadchodzi zima. Ojciec wam na pewno opowiadał. Trzeba lepiej zabezpieczyć zapasy.
- Przed szabrownikami? - zapytał Jon. - Zimą kradzież karana jest śmiercią. Najpewniej będziemy wieszać wszystkich, którzy spróbują wzbogacić się na naszej niedoli. Ale z takimi wątpliwościami zwracaj się do króla.
- Pomyślałem, mój Panie - podjął starzec, - że skoro mówiłeś jaki nasz wróg jest liczny nie będziesz chciał pozbywać się nikogo. Mógłbyś przekonać brata.
- Króla - poprawił go Jon. ❛❛ Wymaga ode mnie niemożliwego, uznał. ❛❛ Jak mam zabezpieczyć zapasy, jeśli złodzieje pozostaną bezkarni? - Nadeszła zima. Nie przetrwamy jej, tolerując zbrodnie i zdradę. Prawo nie może być z puddingu.

━━━━━━━━━━━━━━━ • ♒ • ━━━━━━━━━━━━━━━
https://justpaste.it/1b2hz

View more

Hand of the King

♐ Lord Crow

❛❛ You always knew who I was
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀What I am ❜❜
━━━━━━━━━━━━━━━ • ♒ • ━━━━━━━━━━━━━━━

Val była taka jaką ją zapamiętał. Na tle śniegu z płatkami we włosach i zarumienionymi policzkami uchodziła za prawdziwą piękność. Stąpała lekko, a każdemu jej krokowi towarzyszyły spojrzenia oczarowanych mężczyzn. Trzymając zawiniątko w rękach przywodziła mu na myśl siostrę, Dalię. Żona króla za Murem zmarła wydając na świat pierwszego i jedynego syna Mance'a Raydera. Jon odesłał go z Samem i Goździk na Południe. Bał się, że kapłanka towarzysząca Stannisowi zażąda jego krwi do swoich czarów. Odesłał też z nimi Aemona. Było prawdą powszechnie znaną, że jest on Targaryenem. Maestrem z Cytadeli, czarnym bratem i wiekowym starcem, ale potomkiem królów. Póki kobieta w czerwieni przebywała na Murze, Jon robił wszystko by ochronić przed nią braci i Dzikich. Stannis polegał na jej radach, zabrał na wojnę, a wieczorami wzywał ją do siebie. Jon nie wiedział czy odprawiała nad nim czary czy król zdradzał swoją brzydką żonę, ale wiedział, że rzuciła cień na jego umysł. Dlatego musiał ją odesłać. Obawiał się jej. Jej potęgi, która zawróciła w głowie Stannisowi, najbardziej prawemu i sprawiedliwemu człowiekowi jakiego znał. Słyszał, że wydał on wyrok na własną córkę. Wiatr czasami niósł krzyki księżniczki. Dziewczynkę pochłonęły płomienie. Przed takim losem chciał uchronić synka Mance'a Raydera. Król za Murem nie był mu przyjacielem, ale nigdy mu nie wyrządził krzywdy. Dalia była dobrą kobietą, miłą i łagodną. Jak mógł oddać ich dziecko płomieniom? Gdyby chłopczykowi coś się stało to on by miał na rękach jego krew. Zdradził Stannisa i czarnych braci. Podmienił dziecko króla z dzieckiem Dzikiej. Ale gdyby tego nie uczynił, nigdy nie mógłby spokojnie zasnąć. Koszmar i smród palonego ciała prześladowałyby go do końca życia. Czary to miecz bez rękojeści, powiedziała mu Dalia. Była kobietą mądrą. Ale nawet taki miecz lepszy jest niż żaden kiedy otaczają cię wrogowie, dodała Lady Melisandre. Czy tak cienka linia jest między mądrością i szaleństwem?Tormund zerwał się na widok Val i poszedł ją przywitać. Ścisnął dziewczynę i pogłaskał niemowlę po głowie. Dziecko nie miało jeszcze dwóch lat, a Jon obiecał Goździk, że dopiero wtedy nada mu imię. Do tej pory wszyscy wołali na niego Potwór. Było to jego mleczne imię, wymyślone przez Val. Ponoć ssąc piersi, przysysał się tak mocno i pił do czasu, gdy zostawały puste. Mimo to był wciąż drobny i mały, ale Jon wierzył, że przeżyje. Dawał nadzieję Wolnym Ludziom. Widzieli w nim przyszłego króla. To prawda, że Dzicy nie wybierali swego króla patrząc na pochodzenie, ale wielu z nich pamiętało Mance'a. To on ich zjednoczył i za nim poszli. To on miał ich poprowadzić do zwycięstwa. Ale przybył południowy król Stannis z upiorną kobietą w czerwieni i spalił ich króla. Jon wiedział dlaczego to uczynił i wiedzieli o tym również Dzicy.

━━━━━━━━━━━━━━━ • ♒ • ━━━━━━━━━━━━━━━
https://justpaste.it/1azh2

View more

Lord Crow

Language: English