A zamieniłam ? :D Samo tak wyszło. Widocznie moja przyjaźń i Anki nie była prawdziwa skoro się wypaliła. Ale mimo wszystko trwała z 4 lata. Z Anetą bardziej się rozumiem, jest zawsze kiedy jej potrzebuję, a nie tylko kiedy ona ma problem i ooo. :p
z anetą pod zdjeciem się umawiałas na herbate chmielową hehe
Anetą* ! Aaa wiem, wiem. Pamiętam :D Okaże się co iii jak, bo ja jutro przed szóstą muszę wstać, także także nieeeeeee wiem czy dzisiaj napiję się tej herbaty. :d
Aaa czyli jednak na dzisiaj ? :D Nie wiem, narazie mam zamiar napisać pracę kontrolną, potem może trochę uzupełnie dziennik praktyk a wieczorem mooże by się wyrwał z domu i z dala od problemów. :))