Dostałam za esej na temat zagrożeń moralnych w dziennikarstwie śledczym piątkę, więc się cieszę. Z drugiej strony jestem znudzona, bo nie mam z kim porozmawiać. Chciałam się zobaczyć z siostrą, ale ona jest zajęta.
Może jak będę miała czas to sobie zobaczę 😅 Akurat będzie lecieć w telewizji Egzorcysta, więc chyba sobie obejrzę, chociaż już robię się śpiąca 😴 A ulubionego filmu nie mam.
Koleżanka z pracy mi dziś powiedziała, że będę musiała być w sobotę w pracy ok. 14h i w niedzielę też idę do pracy, także chyba jutro cały dzień spędzę w łóżku xd
Nie, po prostu wyglądam tragicznie xd Cały czas siedzę nad książkami, więc nie poświęcam czasu na makijaż itp. Teraz jestem w piżamie, w związanych byle jak włosach, z cerą, która wygląda delikatnie mówiąc źle i naprawdę lepiej, żeby nikt mnie w tym stanie nie widział 💩
Na UG. Byłam przez semestr na skandzie, w 2016 r., ale nie mogłam tego pogodzić z pracą i pisaniem magisterki (zrobiłam sobie przerwę w pisaniu jej po zaliczeniu ostatniego roku), a poza tym czułam się już za stara (26 lat miałam) na studiowanie "od początku" z tymi głupimi zapchaj-przedmiotami :|
Rozumiem i wcale Ci się nie dziwię. A z angielskim mam nadzieję, że będzie tak jak mówisz 😅
Ale to nie tylko dlatego, że nie dają sobie rady, tylko po prostu dochodzą do wniosku, że dany kierunek nie jest dla nich lub całkowicie rezygnują ze studiów
Występowały u Ciebie kiedyś jakie zaburzenia odżywiania? 🤔
Nie, ale ogólnie mój tryb odżywiania jest dość niezdrowy. Odkąd jestem w domu, to już schudłam 3kg, a jak zacznę regularnie pracować, to pewnie jeszcze więcej schudnę. Z jednej strony się cieszę, bo w końcu mi zniknęły fałdki z brzucha😅 Ale z drugiej strony zmniejszył mi się biust, przez co czuję się mniej kobieca. Poza tym moja cera nie jest w najlepszej kondycji, więc jednak jest więcej minusów niż plusów mojego odżywiania. Wiem, że przez wakacje nic nie uda mi się zmienić, ale może jak wrócę do akademika, to uda mi się wrócić do mojej wcześniejszej wagi.
Masz rację, nie powinnam generalizować. Faktycznie są kierunki, na które bardzo trudno się dostać. Akurat na mój kierunek było łatwo się dostać, o czym świadczy fakt, że nawet ja się tam dostałam 😅