A jakoś leci, trochę zmęczona jestem, bo ostatnio mam dużo pracy. Jeszcze dziś spłonął zakład pracy mojej siostry chłopaka. Tak dobrze im się układało, a teraz nie wiadomo czy będą mieć za co żyć.
Właśnie nie, mam nadzieję, że jutro troszkę się opale. Miałam przez cały weekend dużo pracy. Jutro muszę ogarnąć meble do nowego mieszkania i spotkać się z właścicielką