Wszystko brzmi jak idealny sposób na śmierć, ale jeśli już którąś opcję mam wybrać, byłby to skok ze spadochronem. Lub bez.

Zawsze będę wierną fanką Naoko Takeuchi - autorki mangi Sailor Moon. To była moja pierwsza mangowa miłość, kiedy jako dziecko obejrzałam Czarodziejkę w TV i dzięki niej zaczęłam rysować.

Chciałabym zobaczyć Irlandię lub Islandię, a czy fundusze i okazja się zdarzy - mam nadzieję, że przed śmiercią się uda xd

Nigdy snem nie wzgardzę

Naprawdę staram się nie myśleć o kebabie

Mam 3 kwiaty notorycznie gryzione przez 3 koty oraz kaktusy, bo najlepiej sobie radzą w tej sytuacji.

Jaram się piosenką z serialu "13 reasons why" - Vance Joy <3
https://www.youtube.com/watch?v=_1yXpbn2M4g

Pewnie! Chyba każdy rysujący takie ma :P
Jak miałam 13 lat zrobiłam nawet 2 zeszyty komiksu "Dwa Światy", które oczywiście było żałosne i nie zamierzam tego kontynuować xd
Potem powstał pomysł, który rozwija się już 15 lat jest ciągle modyfikowany i zmieniany. Historia 14-latek mieszkających w internacie przeobraziła się w mroczne Jagged Soul (które oczywiście nie jest spisane, istnieje tylko w mojej głowie).
Ogólnie uwielbiam tworzyć postacie, gorzej z dodawaniem historii do nich.

Nie oglądałam Gry o Tron i czuję się z tym dobrze.

Kiedyś się zastanawiałam, czy lepiej napisać książkę, czy narysować komiks, bo pisanie mi dobrze idzie no i - szybciej niż rysowanie :P Mam też pomysł, by kiedyś serio ją napisać - o swoim popapranym życiu. Ale to nie teraz.
Teraz czasem zapisuję dni, coś jakby rozszerzone wpisy z pamiętnika, fajnie mi się to czyta i fajnie sobie przypomnieć niektóre wydarzenia.