*Wakacyjne pytanko do obserwowanych* Czy życie ma sens?
Ile razy sam sobie zadałam to pytanie.
No jakiś tam ma, żyje po to żeby coś osiągnąć, dążę do tego mimo przeszkód jakie napotykam na swojej drodze do tego niby "lepszego" życia. Żyjesz po to żeby kiedyś w przyszłości założyć rodzinę, żeby być szczęśliwym żeby żyć ze świadomością na starość że jednak coś zrobiłam pożytecznego, że to co robiłam miało jakiś sens w tym cholernie trudnym życiu. Każdy ma chwile załamania odechciewa mu się żyć, bo twierdzi że i tak nie ma dla kogo, ale zawsze się ktoś znajdzie jak nie rodzina to znajomi, jak nie znajomi to twoje pupile, jak nie on to miejsce w którym mieszkasz, jest setki rzeczy dla których warto żyć, które dają nam sens do życia.
Dlatego odpowiadam że Tak moje życie ma sens :)
No jakiś tam ma, żyje po to żeby coś osiągnąć, dążę do tego mimo przeszkód jakie napotykam na swojej drodze do tego niby "lepszego" życia. Żyjesz po to żeby kiedyś w przyszłości założyć rodzinę, żeby być szczęśliwym żeby żyć ze świadomością na starość że jednak coś zrobiłam pożytecznego, że to co robiłam miało jakiś sens w tym cholernie trudnym życiu. Każdy ma chwile załamania odechciewa mu się żyć, bo twierdzi że i tak nie ma dla kogo, ale zawsze się ktoś znajdzie jak nie rodzina to znajomi, jak nie znajomi to twoje pupile, jak nie on to miejsce w którym mieszkasz, jest setki rzeczy dla których warto żyć, które dają nam sens do życia.
Dlatego odpowiadam że Tak moje życie ma sens :)