@Kosano

Cinek .

Jaka jest różnica pomiędzy życiem a byciem (istnieniem) ?

DominikMajnusz’s Profile Photo#DM Koteł ♛
Różnica jest bardzo odczuwalna dla osób istniejących.
Większość z tych osób udaje normalne życie.. Udaje, że żyje.
Istnienie polega na... No właśnie.. Nie polega na niczym, na niczym się nie opiera, nie zawiera najmniejszego sensu i przyszłości..
Aa życie.. Życie to po prostu sens, dzięki któremu można stawiać sobie cele i je realizować.
Nie mam weny, sił i koncepcji na dłuższą odpowiedź. :c Chyba zaczynam, po raz kolejny istnieć.
Podsumowując.. Różnica jest w sposobie patrzenia na świat. "Z sensem" i "bez sensu".
Carpie diem ludzie. Cieszcie się życiem, ono jest zbyt krótkie, żeby użalać się nad sobą. :-)) Tak banalne, aa tak prawdziwe słowa.
Jaka jest różnica pomiędzy życiem a byciem istnieniem
❤️ Likes
show all
czarekredzik’s Profile Photo Dejvi21’s Profile Photo R777778’s Profile Photo fatcarolinexx’s Profile Photo Abyssss’s Profile Photo PatrycjaJoachimiak’s Profile Photo mamnaimiejaakub’s Profile Photo palimymosty’s Profile Photo aaannniiiaaaaa’s Profile Photo

Latest answers from Cinek .

Często się uśmiechasz?

Uśmiech...
Czasem ciężko rozpoznać jego "wydźwięk".. Czasem nawet jest to niemożliwe, jeżeli mamy styczność z mocno doświadczonym przez życie człowiekiem.
Uśmiech jest o tyle ciekawy, że towarzyszy zarówno ludziom szczęśliwym jak i smutnym.
Uśmiech jest piękny, gdy jest prawdziwy.. Gdy jest nieprawdziwy jest tylko piękny, jednak kryje za sobą historię.. Zazwyczaj smutną lub nawet tragiczną historię.
Ja ? Uśmiecham się bardzo często.. Zazwyczaj zakładam (jak wielu z nas) sztuczny uśmiech i jedynym stworzeniem, które potrafi to dostrzec jest mój psi aniołek <3
Życzę Wam (askowicze, którzy pochodzą jeszcze z tych "normalnych" czy może "starych") wszystkiego dobrego, dużo radości, aa przede wszystkim szczerego uśmiechu każdego dnia :)
Często się uśmiechasz

Kochasz?

Miłość jest koloru tęczy, bo zawiera się w niej każde z możliwych uczuć.
Niesamowitym jest ile potrafi dać szczęścia, aa zarazem sprawić tyle bólu.
Kochajmy siebie
Kochajmy świat
Kochajmy zwierzęta
Kochajmy czas
Kochajmy każdą sekundę
Kochasz

Za czym najbardziej tęsknisz?

Tęsknię za starym Askiem..
Tęsknię za ludźmi, których już tutaj nie ma..
Tęsknię za sposobem obchodzenia się z drugim człowiekiem..
Przykre, że to wszystko poszło w tę (złą) stronę...
Teraz liczy się tylko ilość like'ów, serduszek, czy obserwujących... Świat zmierza w kierunku, dzięki któremu sami siebie zabijamy... Zabijamy możliwość rozmowy, zrozumienia, aa co najgorsze możliwość ludzkości.. Nie mówię o tym, że technologia jest zła, jest dobra i to nawet bardzo. Jednak przełożenie popularności w internecie nad człowiekiem po przeciwnej stronie monitora jest po prostu smutne.. Te całe shoutouty i te bezsensowne pytania... Nie rozumiem jak bardzo trzeba mieć pusto w głowie i jak bardzo trzeba mieć smutne i nudne życie, żeby tak postępować..
Jestem osobą pełnoletnią i dorosłą i po prostu, po ludzku boję się o młodsze pokolenie, o przyszłość ... To wszystko idzie w złą stronę..
Nie zapominajcie o ludziach, przytulcie się czasem do kogoś bezinteresownie, uśmiechnijcie się szeroko, powiedzcie "dobrze, że jesteś", to nie kosztuje wiele, aa sprawi, że nie zapomnimy o tym, że jesteśmy ludźmi, aa nie robotami. :)

View more

Za czym najbardziej tęsknisz

Czemu głupcy się zakochują?

Głupcy, aa jaką mamy pewność, że "głupcy" istnieją ?
Opcje są dwie :
-każdy z nas jest głupcem
-głupcy nie istnieją
Miłość, zakochanie, zauroczenie, sympatia, uczucie.. To wszystko jest dla każdego człowieka na świecie.. Te aspekty nie pytają, nie zastanawiają się, nie czekają.. Po prostu przychodzą, nie zawsze wtedy kiedy chcemy. Można próbować nad nimi panować, ale nie da się nad żadnym z nich zapanować. Niesamowite, prawda ?
Bardziej niesamowite jest to, że nie pada pytanie "czy mogę".. Europejczyk, kobieta, homoseksualista, wdowiec, rozwódka, prawiczek, czarnoskóry, z chorobą genetyczną, z chorobą nabytą, 20-letni, 67-letni, bezrobotny, najbogatszy w okolicy, z niebieskimi oczami, z zielonym samochodem, w okularach, z założonym kontem na Ask'u… Czy którekolwiek z wymienianych przeze mnie ma jakieś znaczenie w momencie, gdy pojawia się uczucie ?
Otóż nie. I to jest piękne. Sam jeszcze tego nie doświadczyłem, co jest po prostu smutne, ale nie tragiczne.
Życzę każdemu, miłości, uczucia, sympatii, związku i wszystkiego co najlepsze. Aa przede wszystkim, żeby wszystko było szczere i prawdziwe :)

View more

Czemu głupcy się zakochują

O czym teraz marzysz?

Marzę o szczęściu..
Nie o tym, które mam każdego dnia, aa o takim, którego jeszcze nigdy nie mogłem doświadczyć.
Doceniam, że mam rodzinę - inni jej nie mają.
Doceniam, że mam dom - inni nie posiadają go.
Doceniam, że mam możliwość rozwoju - inni jej nie mają.
Doceniam, że mam co jeść - inni mogą tego nie mieć.
Doceniam wszystko co w życiu dostałem, co zdobyłem i czego doświadczyłem, ale to nie zmieniło tego, że moje serce jest przepełnione pustką ( ironia, prawda ? ), ta pustka to rozpacz - rozpacz i cierpienie...
Moje cierpienie polega na tym, że nie mogę być sobą, aa to nie jest najgorsze. Najgorsze jest to, że nie potrafię pogodzić się z tym kim jestem i jaki jestem... Codziennie walczę, walczę sam ze sobą, ze swoimi myślami. Chwilę temu byłem na spacerze i co ? Cały mój spacer opierał się na walce z myślami, które walczyły między sobą...
Jestem tym już po prostu zmęczony.. Chciałbym przestać walczyć i pogodzić się z tym wszystkim, chciałbym stanąć przed lustrem i uśmiechnąć się sam do siebie. Chciałbym przytulić się do niego i usłyszeć "jestem z Tobą"...
Nie proszę o wiele, ale proszę o coś, co jest niemożliwe.
Na razie próbuję, może kiedyś moje próby zmienią to, czego oczekuję. Może kiedyś doczekam się tego jedynego - przyjaciela, który będzie.. Nic więcej, po prostu będzie.
Może kiedyś w końcu odnajdę siebie...

View more

O czym teraz marzysz

Ważniejsze jest dla Ciebie co inni o Tobie uważają,czy to co sam sądzisz o sobie? Kogo wolisz zadowolić najpierw?

mennnin’s Profile PhotoMenni
Niestety najpierw "zadowalam" wszystkich dookoła, później myślę o sobie, choć na to zazwyczaj nie wystarcza czasu..
Nie mogę powiedzieć, że jestem człowiekiem nieszczęśliwym.. Byłoby to kłamstwo.
Ale z drugiej strony nie mogę powiedzieć, że jestem człowiekiem szczęśliwym. Jestem jako tako zdrowy, nie cierpię z głodu, pieniędzy wystarcza mi na tyle, że żyję na dosyć wysokim poziomie, ale... No właśnie... Jest to jedno, cholerne "ale"..
Moje życie od 20 lat zajmuje pustka.. Jednak mając 20 lat, nie potrafię powiedzieć czym jest ta pustka, co ona symbolizuje, czego jest powodem.. Ona po prostu jest i co jakiś czas psuje mój humor, moje relacje z ludźmi, czy nawet parę dni z rzędu..
Charakter mam nienaturalny i niechciany przeze mnie..
Moje próby zmian spełzają na niczym, choć jestem człowiekiem zawziętym i słownym, to w kwestii siebie i swojego życia jest to praktycznie niemożliwe..
Swoją pustkę próbuję zakryć pomocą, którą służę każdemu, kto ma na nią potrzebę i ochotę. Dawniej jeszcze to obowiązywało... Aa teraz, gdy zaczynam dorosłe życie.. Wszystko się urwało, każdy zrobił się obcy, samodzielny, po prostu dorosły...
Jeżeli ktoś to czyta, to z doświadczenia chciałbym powiedzieć i ostrzec, że każdy powinien najpierw myśleć o sobie, aa następnie o innych, bo stawianie innych osób wyżej od nas samych jest autodestrukcją (sam tak robię, ale wiem, że to zgubne).
Świat jest brutalny i niesprawiedliwy, aa dorosłe życie jest okrutne, jednak każdy dostaje na swoje barki tak ciężki krzyż, jaki sam potrafi dźwignąć.
Aa na zakończenie chciałbym pozdrowić każdego człowieczka, który dotrze do tego miejsca. :)
Nie dajcie się temu wszystkiemu i pamiętajcie, aby nie zapominać o sobie !!!

View more

Ważniejsze jest dla Ciebie co inni o Tobie uważajączy to co sam sądzisz o sobie

"Kiedy rozum śpi, budzą się demony". Co jest największym demonem świata, który znasz? A może jest to sam rozum? Czy rozum może być demonem?

Bardzo lubię zdania, które nie są dosłowne, które mają ukryty przekaz dla każdego człowieka inny.
Największy demon świata ? Na to pytanie nie trudno odpowiedzieć... Ludzie, niestety są to ludzie... Przykre, ale ciężko się z moim zdaniem nie zgodzić nieprawdaż ?
Większość zła na świecie jest spowodowana działalnością człowieka, ale tak było, jest i będzie. W taki sposób funkcjonuje świat i tak musi być... Można ten świat ulepszać, sprawiać, aby żyło się lepiej, ale po prostu nie chce się, łatwiej jest żyć tylko dla siebie, tylko dla swoich przyjemności i własnego dobra... Chyba dlatego, że jest to łatwiejsza droga, to ja kieruję się tą trudniejszą.. Nie żyję dla siebie, nie patrzę na swoje przyjemności, robię tak, żeby moi bliscy mieli pożytek z tego, że jestem na tym świecie i swoje życie podporządkowuję, aby tak było.
Rozum... Tak, jest to potężna siła.. Niesamowita.. Nieokiełznana.. Jest ona "częścią" człowieka, więc na niej opiera się demon świata, czyli człowiek.
Czasem kierujemy się sercem, czasem rozumem.. Są i tacy którzy kierują się tylko rozumem, często nie mając pojęcia jak go używać..
Elektronika tak opanowała świat, że powoli to ona staje się naszym rozumem. Człowiek przyjmie każdą informacje zawartą w internecie , najczęściej te najbardziej g*wniane i nic nie warte, dlatego rozum staje się wysypiskiem śmieci, aa królem tego staje się człowiek, który cały ten śmietnik wyrzuca na świat.
Pocieszeniem jest to, że jeszcze nie każdy człowiek jest demonem. Jeszcze...
Róbmy co tylko się da, żeby nie psuć tego świata, aa bronić go na ile to możliwe przed śmietnikiem i demonami, nie czekajmy, bo czasu nie mamy dużo, jest to tylko chwila.. Ulotna jak dzisiejszy deszcz czy wczorajsze spojrzenie.
Wracam tutaj i pozdrawiam każdego z osobna ^_^

View more

Kiedy rozum śpi budzą się demony Co jest największym demonem świata który znasz

Czego nie tolerujesz?

PhilipMatthewRain’s Profile PhotoFilip D.
Ogólnie nie toleruję świata ( ludzi )...
Z dnia na dzień utwierdzam się w przekonaniu, że ludzka egzystencja coraz głębiej brnie w nicość. Nicość, która sprowadza na każdego człowieka destrukcję. O ile jeszcze kilka lat temu miałem nadzieję, że tylko niektóre części świata są zepsute, tak teraz, będąc już człowiekiem dorosłym i nie mało doświadczonym... Straciłem nadzieję do większości spraw i tematów.
Każdy żyje, żeby tylko przeżyć życie.. Prawie każdy żywot sprowadza się do tego, żeby spłodzić potomka, wychować go i odejść ze świata, aa potomek powtarza schemat przodków i tak toczy się każde życie... Czasem ukoloryzowane przez pasję, pracę czy coś innego równie ulotnego..
Ciężko jest tolerować coś zepsutego, coś zniszczonego, coś co niszczy.
Świat może jeszcze mógłby być uznany za piękny... Ale to, do czego dochodzi na jego powierzchni nasuwa jedyną i precyzyjną tezę : Ludzie to zepsute istoty, które niszczą siebie wzajemnie..
Jeden drugiego zabija..
Jeden drugiemu źle życzy...
Jeden drugiemu obrabia dupę..
Jeden drugiemu sprawia przykrość..
Jeden drugiego odtrąca..
Jeden drugiemu zazdrości..
I nie ma człowieka, który nie zrobiłby choćby jednej z tych rzeczy... Aa po co... No ku*wa po co...
Smutek, żal, wstręt, obrzydzenia, złość, wściekłość, zdegustowanie, rozpacz... Te cechy pojawiają się we mnie i powodują, że nie toleruję tego całego g*wna.
https://www.youtube.com/watch?v=nqnkBdExjwsKosano’s Video 143733547550 nqnkBdExjwsKosano’s Video 143733547550 nqnkBdExjws

View more

Kosano’s Video 143733547550 nqnkBdExjwsKosano’s Video 143733547550 nqnkBdExjws

Language: English