Kocham cię! :* Próbowałam cię wybić z głowy ale nie potrafię. Co teraz mam zrobić?wstydze ci się do tego przyznać z odchaczonym anonimem*.*
Przede wszystkim - bądź spokojna, nie martw się, nie mam absolutnie żadnych pretensji do Ciebie. Miłość jest naprawdę silnym uczuciem, każdy kiedyś jej zaznaje prędzej czy później. :)
Dobre podejście w sumie - mnie jakoś mało interesują takie sprawy, choć np. nie wierzę w otrucie Jana Pawła I. Myślę że powinien świat w końcu coś zdziałać, a nie że się bacznie przygląda temu. Choć z drugiej strony - Rosja po upadku ZSRR aż taka silna nie jest, może się mylę.