najpierw trochę szokłam, że sm nie bawiło się w żadne półśrodki i muzycznie to nie jest w ogóle podobne do wcześniejszego dream, myślałam że nawet jeśli na ten comeback będą się trzymać tego samego dla wszystkich unitów, to i tak trochę to złagodzą na potrzeby nct dream, ale nie
mi to w ogóle nie przeszkadza, bo dla mnie jest ważne żeby piosenka przypadła mi do gustu, chociaż też rozumiem dlaczego przy tak drastycznej zmianie ten comeback zbiera różne opinie
GO mi się bardzo spodobało, tylko niestety refren jest tak intensywny i głośny, że to raczej nie jest piosenka, którą będę słuchać kilka razy z rzędu
nie umiem się określić co do tego refrenu, bo niby strasznie mnie męczą te krzyki przy częstym słuchaniu, ale za to uwielbiam tę część pomiędzy nimi kiedy wszyscy go śpiewają
partia marka to też jeden z moich ulubionych momentów
teledysk w takiej modnej ostatnio estetyce, ale imo fajnie pasuje do tego unitu (oczywiście, że nie jest w ogóle podobny do ich poprzednich mv, ale chodzi mi o sam koncept tego unitu) i na dodatek jest to kolejny teledysk nct w którym wszyscy dobrze wyglądają, what a time to be alive
najbardziej podoba mi się takie jedno krótkie ujęcie w 2:04, kiedy tańczą razem w kółku i przy obrocie wszystko zwalnia
na razie jestem bardzo usatysfakcjonowana z tego co wydaje nct i też na razie wygląda na to, że cały album będzie w podobnym klimacie, więc jeszcze bardziej nie mogę się doczekać aż w końcu wyjdzie
View more