on ma kolczyki w takich miejscach ze wystarczy uderzyc w te miejsce które ma kolczyki i ma rozwalony nos i oczy... chodzi mi o te kolczyki ze ma w nieodpowiednich miejscach
Miał te kolczyki od kąd pamiętam i nawet za małolata jak to się z kimś bił to nie zdarzyła się taka sytuacja. A co do tego czy są odpowiednie czy nie to jego sprawa, mi nie przeszkadzają.
czy warto inwestować w znajomośc jesli laska ma problem z plecami? z tego powodu np podczas bzykania moze stać sie cos z jej plecami? nie bede mógł ostro ją bzykać?