„Szczególnych” nie.
Pisałam jedną nawet książkę, ale z czasem to porzuciłam.
Poza uczelnią i pracą magisterską to nie.
Każdy rodzaj pieczywa w sumie jem.
Z moją babcią i ze swoim facetem. To takie dwie top osoby.
Na tematykę dodawanych treści, najbardziej lubię te naukowe 😁.
Całkiem dobrze, choć troszkę boleśnie.
Są 3 stopnie na dworze, w jakiej kurtce mam chodzić jak nie zimowej?
Wrocław albo Sopot - oba uwielbiam.
O 5:30 😁.