@LeireRetrum

Leire Latent

Leire... Pierwszy raz wchodzę na Twojego aska i... i nie mogę przestać czytać.. Jesteś cudowną duszyczką. Nie znamy się, ale... chciałabym Ci powiedzieć że uwielbiam Twoją osobę. Aniołku, jeśli zobaczysz tą odpowiedź nie musisz na nią odpowiadać, ale wiedz, że jesteś wspaniała, delikatna ...

Za wszystko bardzo dziękuję.
(nadal piszę, choroba, kawa, cynamon, głosy, Kraków i magia, nadal piszę)
"Przebić się przez obłęd do sensu"
Edward Stachura "Dzienniki. Zeszyty podróżne 1"
Leire Pierwszy raz wchodzę na Twojego aska i i nie mogę przestać czytać Jesteś
❤️ Likes
show all
Kasiaaaaa8’s Profile Photo drogaoczyszczenia’s Profile Photo laiels’s Profile Photo closemyeyes22’s Profile Photo nie_przytomna’s Profile Photo Nictrudnego15’s Profile Photo SsijLizakaa’s Profile Photo AgataPuza’s Profile Photo Claytonerax’s Profile Photo

Latest answers from Leire Latent

Czego dokładnie teraz chcesz?

Dalej żyć tak, jak tego chce. Co też robię i czuje się szczęśliwa. Dalej chce poznawać jak najwiecej ludzi — bo każdy nosi w sobie interesujący element.
Niedawno Krakow wyglądał właśnie tak jak na zdjęciu — przepięknie mglisty.
Czego dokładnie teraz chcesz

Jak poradzić sobie z utratą najważniejszej dla nas osoby?

Przejść wszystkie etapy, jakie się z tym wiążą. Czas — tylko tyle i aż tyle trzeba sobie dać. A i tak w jakimś stopniu zostanie w nas to na zawsze.
Jak poradzić sobie z utratą najważniejszej dla nas osoby

Obraz Twojego gustu

Zmęczony wzrok zatrzymuje się na górach, które widać pomiędzy kolorowymi dachami domów. Dachy, z maleńkimi oknami po bokach. Patrzę na nie i wiem, że miałyby słony posmak, byłoby czuć sierść, żołędzie - smak bardzo wczesnej jesieni.
Całość przykrywa ściana drobnego deszczu, przypomina mi świeżą mgłę o poranku - a jednak patrząc na nią wiesz, że powietrze wokół jest bardzo zmęczone.
Czubek góry mokry, jak uda kobiety.
Twardy, jak decyzje i zmiany, które nastały w życiu.
W obliczu tego wszystkiego, tylko na moment, na krótką chwilę, chowam twarz w zwiniętego w kłębuszek, śpiącego i spokojnie mruczącego kota.
I teraz ja też jestem spokojna.
Obraz Twojego gustu

Co jest ważne?

Zdjęcie zrobiła moja Droga M. Na cmentarzu Rakowickim, w dniu Naszego Najważniejszego Spotkania.
Czuję się szczęśliwa, naprawdę szczęśliwa.
Co jest ważne

Witaj, Pani Jesień!

W tych dłoniach ptaki zakładają swoje gniazda. W nich rodzi się czułość, niebezpieczna erotyka, one malują usta czerwoną szminką, rozczesują splątane włosy, z gliny lepią kobietę, zapamietują kształt przedmiotów, które wkrótce mogą przestać istnieć, zapalają światło gdy oczy próbują podpatrzeć, zapałkę pocierają o draskę by podpalić nasze zarośnięte łąki. Do pnia drzew, na żywicy, przyklejają pióra, aby wskazać ci drogę. Dbaj o te dłonie.
Witaj Pani Jesień

Jak się dzisiaj czujesz?

xde32’s Profile PhotoHail Mary †
Szukam otwartych miejsc, nie mogąc wyrwać się z oparów cmentarza, z malutkich rączek robaków, wypadających wprost z moich włosów, otworów ciała...
Powoli wracają słowa.
Jak się dzisiaj czujesz

I przyszedł dzień, Najdroższa, w którym nie dowierzałam Twojemu istnieniu. Coś pękło i pozwoliło mi się uwolnić z sideł Złych Mocy. Jesteś Sekretem najwspanialszym, którego pragnę odkryć, lecz wiem, że nie mogę. Nie mogę Ci tego zrobić. Jesteś najpiękniejszą Chorobą Duszy jakiej mogłam doświadczyć.

Nie wiem co odpowiedzieć... Zaniemówiłam - Twoje słowa tak piękne i czułe, dotykające mnie.
Dziękuję, Kochana Duszo, Delikatny Ptaszku. Tak Ci dziękuję...
I przyszedł dzień Najdroższa w którym nie dowierzałam Twojemu istnieniu Coś

Wróciłaś, prawda? Opowiedz, proszę proszę - opowiedz mi coś. Wciąż nie mogę pojąć, jak ktoś tak niezwykły istnieje n a p r a w d ę. Opowiedz mi coś, bo tylko Ty potrafisz przenieść mnie z tego świata. Złotowłosy Promyczku.

Nie wracam tutaj. Przykro mi, ale więcej nic tutaj nie opowiem.
Powód jest jeden: nauczyłam się. Nauczyłam się tego, co kiedyś było dla mnie niezwykle trudne (a co powodowało, że byłam niemal zmuszona pisać tutaj). Nadal mam chaos (obłęd) w głowie, ale potrafię już spisywać go w swoim zeszycie. I wolę, by nie wszyscy mieli na to wgląd. Nigdy nie przestanę pisać, ale teraz baśnie rozgrywają się prywatnie. Dzielę się nimi z kilkoma osobami. Nie zamykam się na Was, Mgiełki. Można do mnie napisać (leire.latent@gmail.com) i listy. Czasami także napiszę coś na blogu (bo obiecałam).
Wszystkiego co najczulsze.
Wróciłaś prawda Opowiedz proszę proszę  opowiedz mi coś Wciąż nie mogę pojąć jak

Stęskniłam się tu za Tobą, przechodząc dziś koło barbakanu pomyślałam o Tobie.

Isbell1313’s Profile Photoälicë mädëlinë
"(...) Myśli mam zwiędłe, chore, jak kwiaty na grobie."
[Jan Lechoń]
(dużo mnie na cmentarzu Rakowickim, myślami ciągle jestem tam i choć stare zdjęcia na nagrobkach wzbudzają lęk, przychodzę i szukam. szukam miejsc otwartych, szukam tych cichych szelestów martwych spojrzeń. ostatnio widziałam tam tyle piękna, tyle piękna...)
Stęskniłam się tu za Tobą przechodząc dziś koło barbakanu pomyślałam o Tobie

Language: English