szukam przystojnego chlopaka
przysięgam, że nigdy nie spotkałem jeszcze typowego sebka, który wpojone miałby jakiekolwiek zasady życiowe, grupa jest zwartą grupą dopóki są palone buszki i hajs na browarki się nie kończy pod blokiem i lufki są do opalania, w momencie kiedy wszystko się kończy i nie ma za co napić się procentów to najczesciej sebastiany nie mają już ze sobą kontaktu tylko słuchają w domu rapu o tym, że jest ciężko, że kurewski rząd im nie daje się rozwijać a policja im strasznie dokucza i prawilni bracia za niewinność to siedzą a ziomeczki za niewinność siedzą w poprawczakach bo przecież tylko z buchami latali po osiedlach i to nic takiego
każdy kto ma lepiej w życiu i kto ma pieniądze, żeby lepiej się ubrać z góry określany jest bananem, którego trzeba jebać bo los chciał, że ma lepsze warunki do życia i może kupić sobie buty droższe, jak tak kurwa można
to są typowe zwierzęta stadne nie obrażając zwierząt, w momencie kiedy zaczynają się kłopoty z hajsikiem czy któryś sebastian za daleko z tym towarem poleciał i na szarym brudnym blokowisku zaczyna być niebezpiecznie to każdy idzie w swoją stronę albo wystrzeliwuje wszystkich ziomków po kolei na komendzie, żeby tylko jemu czasem nic się złego nie stało
po wszystkim udostępnia hemb gró - wyrok ulicy na facebooku z cytatem
"jeśli sam ziomek nie działasz świadomie
nikt ci nie pomoże w tym bagnie utoniesz"
jedyny cel w życiu takich ludzi to zajarać bubuszka i to jakiegoś chemola co banie ryje gorzej niż twarde ćpanie po którym oglądają smoki i tabaluge w 5D, napić się piwa marki królewskie pod blokiem i po odbiciu się rzygami zmieszanymi z wczorajszą pomidorową z kluskami na obiad powiedzieć "hehe kurwa, to sie odbilo niezle mordo" i wyjąć ruskie fajki za 30gr zakupione na winklu od ruskich
tyle mam do powiedzenia, tfu.
każdy kto ma lepiej w życiu i kto ma pieniądze, żeby lepiej się ubrać z góry określany jest bananem, którego trzeba jebać bo los chciał, że ma lepsze warunki do życia i może kupić sobie buty droższe, jak tak kurwa można
to są typowe zwierzęta stadne nie obrażając zwierząt, w momencie kiedy zaczynają się kłopoty z hajsikiem czy któryś sebastian za daleko z tym towarem poleciał i na szarym brudnym blokowisku zaczyna być niebezpiecznie to każdy idzie w swoją stronę albo wystrzeliwuje wszystkich ziomków po kolei na komendzie, żeby tylko jemu czasem nic się złego nie stało
po wszystkim udostępnia hemb gró - wyrok ulicy na facebooku z cytatem
"jeśli sam ziomek nie działasz świadomie
nikt ci nie pomoże w tym bagnie utoniesz"
jedyny cel w życiu takich ludzi to zajarać bubuszka i to jakiegoś chemola co banie ryje gorzej niż twarde ćpanie po którym oglądają smoki i tabaluge w 5D, napić się piwa marki królewskie pod blokiem i po odbiciu się rzygami zmieszanymi z wczorajszą pomidorową z kluskami na obiad powiedzieć "hehe kurwa, to sie odbilo niezle mordo" i wyjąć ruskie fajki za 30gr zakupione na winklu od ruskich
tyle mam do powiedzenia, tfu.