Czy w dzisiejszych czasach łatwo jest liczyć na zrozumienie? Dlaczego tak często boimy się właśnie tego, że nikt nas nie zrozumie i zostawiamy to dla samych siebie?
Ojej, dobre pytanie.
Nie wiem, czy można jednogłośnie odpowiedzieć na pierwszą kwestię. Moim zdaniem po prostu są osoby, które nas zawsze zrozumieją, takie które czasami, i te które w ogóle. Czasem nawet sami siebie nie rozumiemy.
Myślę, że czasem po prostu obawiamy się odrzucenia, prezentując odmienne poglądy niż nasze otoczenie czy też jego większość. Boimy się że powiedzą czy pomyślą "głupek", "idiota". Ale tak mówiąc szczerze, to ich sprawa.
Najlepiej być szczerym i prostym człowiekiem, bo tylko wtedy jest się prawdziwym, a to bardzo istotna sprawa.
Nie wiem, czy można jednogłośnie odpowiedzieć na pierwszą kwestię. Moim zdaniem po prostu są osoby, które nas zawsze zrozumieją, takie które czasami, i te które w ogóle. Czasem nawet sami siebie nie rozumiemy.
Myślę, że czasem po prostu obawiamy się odrzucenia, prezentując odmienne poglądy niż nasze otoczenie czy też jego większość. Boimy się że powiedzą czy pomyślą "głupek", "idiota". Ale tak mówiąc szczerze, to ich sprawa.
Najlepiej być szczerym i prostym człowiekiem, bo tylko wtedy jest się prawdziwym, a to bardzo istotna sprawa.