Tak jakoś wyszło... :/ Ale wszystko chyba będzie w porządku.Przeprosiłam Beate i wreszcie sobie wszystko uświadomiłam,więc chyba wszystko będzie po staremu ;) P.S.Przestałam płakać ^^
No to się bardzo cieszę, najbardziej mnie to dziwi że przeze mnie plakalas... Przez takiego jak ja ;/ Dobrze że już nie płaczesz <3 i mam nadzieję że buźka radosna jest ;**