Dobra, muszę się wygadać bo mnie nosi.
1) Po zobaczeniu najnowszych spoilerów z SnK przestało mi być szkoda ojca Erena. No kurde nie.
2) Całej reszty jego rodziny już mi szkoda.
3) Dalej twierdzę, że Erena powinno coś jak najszybciej zeżreć łamane na ciachnąć mu karczek. W ogóle powinno go zeżreć już dobre kilka tomów temu.
4) Jak zobaczyłem pierwsze spoilery to miałem mocne meh, bo brak Reinera, ale teraz jednak już nie mam meh. Takiej historii to żem się nie spodziewał.
😀
:)
?
❤️
tez cie kocham
😊
;)