witam Cię ;) mam pytanko: czy w Twojej klasie/rodzinie/miejscowości znasz kogoś niewidomego, lub głuchoniemego ? jak traktuje się w Twojej okolicy takie osoby ? czy uważasz, że należycie ? czy te osoby mogą nas czegoś nauczyć ? dobranoc ^^
Nie mam. Jak przebywałem za dzieciaka w Rogowie, był tam taki pan, który miał chyba wycinane coś w gardle, chyba będzie chodziło o struny głosowe, nie znam się na tym, nawet nie wiem czy to się wycina, ale głowy pod topór nie podłożę. I praktycznie nie było go słychać, mój tata czytał mu z ust, ale widać było, że normalnie sobie rozmawiali. Byłem przerażony, miałem z 7 lat, potem tacie nie dawałem spokoju, ciągnąłem jego temat, ciekawość świata. :v Niestety nie wiem, jak go traktowali.
Hahahaha, mówie z doświadczenia, jebnąć tym wszystkim. xd Moje zdania, opinie, chęć pomocy itd. serio nie biorą się z nikąd. Musiałbym być totalnym ułomem, żeby każdego przekonywać do swoich racji, poglądów, bo taki mam widzimiś. :D
To ładne porównanie dostałem. ;d Ale racja, też jestem tego zdania. Dlatego jak dostajesz sygnał od całej miejscowości, że chłopak wali w chuja, to może pora się obudzić. xD
Nie, odpowiedzi wideo się średnio sprzedają, zaniżają średnią polubień, zresztą Ask ostatnio pisał, że jak dalej będę nagrywał 30 odpowiedzi wideo dziennie, to obetną mi haracz, bo zapotrzebowanie na 6TB dysk będzie konieczne specjalnie dla mojego profilu. Lewaki i tyle.
witaj ;) dzisiaj miałam taką sytuację, że na cmentarzu widziałam kobietę w krótkiej kurteczce i prawie całych gołych nogach ... moje pytanie: co sądzisz o ubieraniu się w zbyt swobodny sposób, idąc do miejsc publicznych (siłownia, szkoła) ? to każdego sprawa, czy rozprasza to innych ? dobranoc ^^
Dziwka jak się patrzy. I to w dodatku nie charytatywnie. Na pierwszy rzut oka oczywiście. ;dBym zapomniał. Jak ktoś chce dołączyć do grona osób, które obserwuję to jest taki haszysztag #I_Love_Szefi, który mniej penersko wygląda #I_L_S ale jednak wymagana pełna nazwa. Burzuje, które się nim obwieszczają i afiszują, mają comiesięczne talony na kurwy, taka prenumerata. Dla dziewczyn zamiennik w postaci lakieru bezbarwnego z Awonu. A tak serio, to lubię czytać osoby, które czytają mnie. Taka symbioza. Nie licząc rzadkie przypadki indywidualne. ;d
"Nasze życie jest napisane, ale my decydujemy jaką drogę wybierzemy"
Czy Twoim zdaniem, pomimo tego, że nasze życie jest napisane u góry, mamy wpływ na nie, my wybieramy jakie ono będzie, wybieramy dobrą albo złą drogę, od nas zależy jak się potoczy?
To albo jest napisane i próbujemy oszukać przeznaczenie, albo wszystko jest zależne od nas. Można polemizować i to strasznie długo. :D Co by nie było, nie wiemy co jest napisane u góry, więc właśnie polemizując, wszystko co nam wyjdzie/nie wyjdzie, czy pomyślimy "zrobię inaczej niż powiniennem", to tak właśnie kurwa miało być. xD Ja tam nadal trzymam się przypadku, nie ma czegoś takiego jak przeznaczenie, czy to że nasze życie jest z góry przewidziane. :'D Chyba, że pójdziesz do wróżki, możesz ją w chuja zrobić, pójść się powiesić, a w liście pożeganalnym napisać: "Suka nie przewidziała, że pójdę się powiesić, kantuje i kradnie, nie polecam,". Możesz zakończyć list ambitnym "XD". Lelelelele, Patryk full control. :'D
I tak każdego dnia... Weź napisz po prostu "miłego życia". Dziś "Miłego wieczoru", jutro "Miłego dnia", w ten piątek "Miłego łikendu", później "Miłej zimy" i tako kurwa w nieskończoność.