Czytaj opis. + z czym do ludzi? Masz siedem odpowiedzi. Śmiesznie mało. Postaraj się bardziej. Ściągaj losowe pytania, odpowiadaj i nie proś o lajki. Przynajmniej na razie. To tak, jakbym Ci Powiedziała 50%/50%? Trochę nie fair, nie uważasz? Nawet nie ma się co rozglądać. lajki nie są najważniejsze. Wiem, że to miłe, ale tu chodzi o zabawę.
Dawno nie odpowiadałeś, widzę... Masz zajebiście mało odpowiedzi. Posiedź trochę nad tym askiem. Jak będę chciała to sama z siebie coś dam, wiesz? A po tysiąc serduszek pod każdą odpowiedzią... Ale tłum...
Wciąż nie lajkujesz nieproporcjonalnych i fejmowych profili?
Przez cały czas. Jak ktoś ma średnio pięćdziesiąt polubień na odpowiedź, to sorry bardzo. Od czasu do czasu mogę zadać jakie pytanie, ale tylko jeśli na przynajmniej jedno dostanę odpowiedź.
Widzę, że po raz kolejny muszę tłumaczyć swoją logikę. Wygląda to tak: 1. Od czasu do czasu zadasz mi jakieś pytanie. Musze widzieć login. 2. W końcu z ciekawości wpadam na profil i lajkuję kilka odpowiedzi, które mi się podobają. 3. Nadal zadajesz mi pytania, więc ja też za jakiś czas kilka zadaję. Odpowiedzi przychodzą... zadaję dalej. A jak nie, to daję sobie spokój. I tak to u mnie wygląda.