Nieznajomych się poznaje :) i tak zdobywa się nowych znajomych :D
jestem od początku negatywnie nastawiona żeby sie nie rozczarowywać
Zawsze staram się dobrze kogoś poznać zanim wyrobię sobie o tej osobie zdanie i nawet jak mi coś nie pasuje daję komuś drugą szansę, bo 'może po prostu robi nienajlepsze pierwsze wrażenie' :D
Staram się poznać ??
powiem Ci że różne, bo nie nawidze jak poznaje kogoś nowego i on tak popisuje się strasznie albo na chama próbuje się przypodobać
Jestem zazwyczaj otwarta na nowe znajomości :D
Jestem ostrożna, bo nie wiem kim są i jakie mają wobec mnie zamiary
W sumie normalne, szybko sie z nimi zapoznaje
To zależy.
Po każdym nieznajomym tak naprawdę nie wiesz czy spodziewać się noża czy wystawionej do Ciebie ręki czy po prostu przejście obojętnie obok.
Nie bałbym się podejść i zagadać do nieznajomego - ale musiałbym najpierw chwilę na niego popatrzeć, zobaczyć jak reaguje i jak się zachowuje.
Ciężko mi się rozmawia z ludźmi których nie znam lub których dopiero poznaje. Ogólnie poznawanie kogoś to dla mnie coś ciężkiego a zarazem ważnego. Ciężkie, bo nie jestem osobą otwartą do ludzi, a ważne, bo ten ktoś jest kolejną osobą która dowiaduje się czegoś o mnie i być może staje się kimś ważnym dla mnie.