Jakbym miała podróby to nie byłyby z firmowego sklepu,a moje Air Maxy kupiłam w Adidasie naprzeciwko Kasii na Królewskiej.Kosztowały 300 zł.Poza tym znam kilka osób co mają praktycznie takie same maxy co ja,np.Oliwka Dębowska,Michasia Góral.Jak się nie znasz to nie pisz.
Sorry,ale mnie wczoraj nawet na mieście nie było.Byłam wczoraj cały czas na Grunwaldzie,więc mnie z kimś pomyliłeś anonimie,a do lumpeksu nie chodzę.Jakbyś chciał wiedzieć to jadę dzisiaj do galerii.
Spotykam się z Nati,jedziemy do galerii,pochodzimy se po sklepach i bd miała czas upatrzyć prezent dla przyjaciółki na urodziny,wrócę do domu,posiedzę na telefonie,może wyjdę na dwór jak pogoda się poprawi,TV i spać xd